Niedzielny Rajd Rowerowy pod Tarnowem. Trasa wycieczki prowadziła przez gminę Skrzyszów. To było aktywne rozpoczęcie tegorocznych wakacji

Choć w niedzielę postraszyło deszczem, a ciemne burzowe chmury co chwilkę przechodziły nad Skrzyszowem, to niepewna pogoda kompletnie nie zniechęciła chętnych do wspólnego odkrywania na rowerze uroków gminy Skrzyszów.

W rajdzie wzięły udział całe rodziny. Wydano blisko 170 numerów startowych, ale na niektórych rowerach jechała dwójka, a nawet trójka uczestników, gdyż poza tatą lub mamą w specjalnym siedzisku lub doczepionej do roweru przyczepce jechały także ich pociechy.

Start i meta zlokalizowane były w Skrzyszowie, natomiast trasa biegła przez Ładną, Pogórską Wolę przy granicy z Podkarpaciem oraz Szynwałd. Uczestnicy wykonali rundę o długości blisko 30 kilometrów.

Peleton prowadzili strażacy, którzy również jechali na końcu długiej grupy rowerzystów. Przejazd zabezpieczała także służba medyczna.

Na finał zaplanowano spotkanie przy grillu na Orliku w Skrzyszowie, gdzie wszyscy uczestnicy odbiorą pamiątkowe dyplomy.