Nielegalne pestycydy przejęte na Podlasiu. 67-latek przewoził ponad 4 tys. opakowań

Do ujawnienia doszło podczas rutynowej kontroli prowadzonej przez funkcjonariuszy KAS na krajowej „ósemce”. W przestrzeni ładunkowej dostawczego samochodu mundurowi znaleźli 4034 sztuki środków ochrony roślin – opakowania opisane były w języku rosyjskim i zawierały:

• preparaty grzybobójcze,
• środki owadobójcze,
• pestycydy przeznaczone do walki z chwastami, ślimakami i gryzoniami.

Szacunkowa wartość rynkowa zatrzymanych substancji to niemal 110 tys. zł.

Nielegalny ładunek został zabezpieczony, a wobec kierowcy wszczęto postępowanie prowadzone przez Podlaski Urząd Celno-Skarbowy w Białymstoku. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, 67-latkowi grozi kara grzywny.

Służby celne przypominają: stosowanie nielegalnych środków ochrony roślin stanowi poważne zagrożenie – zarówno dla środowiska, jak i zdrowia ludzi i zwierząt. Pestycydy niewiadomego pochodzenia mogą zawierać niedozwolone substancje czynne lub toksyczne zanieczyszczenia, co zagraża bezpieczeństwu upraw, rolników i konsumentów.

Od kilku lat Krajowa Administracja Skarbowa wraz z inspekcjami rolnymi i sanitarnymi prowadzi kampanię edukacyjną „STOP nielegalnym środkom ochrony roślin”. Jej celem jest zwiększanie świadomości wśród rolników i importerów, a także ograniczenie procederu wprowadzania do obrotu nielegalnych, często podrabianych preparatów.

Więcej informacji na temat kampanii oraz zasad bezpiecznego stosowania środków ochrony roślin można znaleźć na stronach Krajowej Administracji Skarbowej.

Każdy przypadek wprowadzenia do obrotu lub stosowania nielegalnych środków ochrony roślin to ryzyko dla całego łańcucha żywnościowego. Funkcjonariusze KAS podkreślają, że import i obrót takimi preparatami bez zezwolenia jest przestępstwem, które będzie konsekwentnie ścigane.