Niewidomy pies uratowany przez policjantki
Neo to 15-letni labrador retriever, który był od kilku dni poszukiwany. Jak się później okazało, niewidomy pies utknął w głębokim wykopie przy modernizowanej linii kolejowej.
Niewidomy pies nie umiał wydostać się z wykopu
Wszystko rozgrywało się w województwie pomorskim. Policja z Potęgowa otrzymała zgłoszenie, że w rowie przy torach leży pies, któremu trzeba udzielić pomocy. Prawdopodobnie fakt ten został zgłoszony przez pasażera pociągu, który akurat obok przejeżdżał. Niewidomy labrador retriever wyglądał na przerażonego całą sytuacją. Policjantki bardzo szybko udały się na miejsce, gdzie zobaczyły zagubionego. starego psa, który nie umiał wydostać się z wykopu o własnych siłach. Pies nie widział, co się dzieje.
Sprawna interwencja policjantek uratowała psa
Policjantki szybko udały się po koc. Pomogły wydostać się psu z wykopu i sprawnie przeniosły w bezpieczne miejsce. Następnie zabrano Neo na posterunek. Tam został obmyty z błota, napojony wodą i zabezpieczony do czasu aż zgłosili się po niego opiekunowie. Pies od razu ich wyczuł i podszedł do niej z ogromną radością. Cały posterunek był wzruszony tą sytuacją.
Pies był poszukiwany od kilku dni
Psi senior był poszukiwany od wielu dni. Stracił się opiekunom z oczu podczas jednego ze spacerów. Niewidomy retriever prawdopodobnie zgubił orientację w terenie i nagle zniknął. Choć chwila spotkania z opiekunami na posterunku była dla wszystkich wzruszająca, internauci zastanawiają się, dlaczego niewidomy staruszek nie był pod większą kontrolą. Gdyby nie człowiek, który zauważył psa przy torach oraz szybka interwencja policjantek, cała sytuacja mogła skończyć się tragicznie.
Źródło za: Pomorska Policja