Niewykorzystane sytuacje się zemściły. Wicemistrz Polski przegrał

Katowiczanom wyraźnie brakowało dziś dokładności w rozegraniu i skuteczności. Nie wykorzystali też żadnej z czterech gier w przewadze.
fot: Klaudia Baronfot: Klaudia Baron
Radosław Kozłowski

Wicemistrzowie Polski po pierwszej odsłonie przegrywali 0:1. W 17. minucie power play na gola zamienił Tomáš Vracovský, który po sprytnym podaniu Lukáša Válka przymierzył z korytarza międzybulikowego i zaskoczył Jespera Eliassona. 

Ekipa ze stolicy województwa śląskiego wyrównała podczas gry w… osłabieniu. Bartosz Fraszko przejął krążek i w sytuacji sam na sam pokonał golkipera rywali, popisując się swoim firmowym uderzeniem w "piątą dziurę".

Agnieszka Żulewska o swoich rolach i serialu "Na Wspólnej". Jest szansa, że do niego powróci?

Ale jeszcze przed przerwą Czesi odzyskali prowadzenie. Obrońcom GieKSy urwał się Matěj Zavřel, który precyzyjnie przymierzył z nadgarstka. 

Zespół dowodzony przez Jacka Płachtę miał kilka sytuacji na doprowadzenie do remisu. Tę najlepszą wykreował duet Jean Dupuy - Bartosz Fraszko. Kanadyjczyk pomknął prawym skrzydłem i dograł do reprezentanta Polski, ale jego uderzenie sparował Marek Čiliak.

Dosłownie chwilę później ekipa ze Zlinu zadała decydujący cios. Michal Gago dostał podanie od Jessego Paukku i umieścił krążek między parkanami katowickiego golkipera.

GKS Katowice – RI OKNA Berani Zlin 1:3 (0:1, 1:1, 0:1) 0:1 - Vracovský - Válek (16:17, 5/4), 1:1 - Fraszko - (34:05, 4/5), 1:2 - Zavřel - Paukku, Veber (39:52), 1:3 - Gago - Paukku, Vracovský (51:46).

Minuty karne: 6-18.

GKS Katowice: Eliasson (Kieler) – Hoffman (2), Lundegård; Fraszko (2), Pasiut, Dupuy – Verveda, Varttinen; Wronka, McNulty (2), Jonasz Hofman – Chodor, Runesson; Magee, Anderson, Koivusaari – Maciaś; Jakub Hofman, Michalski, Bepierszcz oraz Dawid. Trener: Jacek Plachta

Berani Zlin: Čiliak (Uherek) – Čáp, Hanousek; Šlahař (2), Kverka, Válek – Riedl, Štibingr; Vracovský, Gago, Paukku (12)– Zavřel, Veber; Kratochvíl, Sadovikov, P. Sedláček – A. Hamrla; Pilát, Čechmánek (4), Heš. Trenér: Ján Pardavý

Źródło artykułu: Hokej.net
Wybrane dla Ciebie
Lębork: 77-latek wyszedł na spacer i zaginął. Policjanci zapobiegli tragedii
Lębork: 77-latek wyszedł na spacer i zaginął. Policjanci zapobiegli tragedii
Wejherowo: Zdemolował zabytkowe drzwi i zaatakował ochroniarza. 31-latek został zatrzymany
Wejherowo: Zdemolował zabytkowe drzwi i zaatakował ochroniarza. 31-latek został zatrzymany
Powiat sanocki: Ukradli auto, okradli sklep i pijani wjechali do rowu
Powiat sanocki: Ukradli auto, okradli sklep i pijani wjechali do rowu
Lubaczów: 33-latka z ponad 3 promilami alkoholu wjechała do przydrożnego rowu
Lubaczów: 33-latka z ponad 3 promilami alkoholu wjechała do przydrożnego rowu
Kurzyna Mała: Rowerzysta miał niemal 6 promili alkoholu w organizmie
Kurzyna Mała: Rowerzysta miał niemal 6 promili alkoholu w organizmie
Hwan Hee Kang opuścił STS Sanok. Miał być filarem defensywy
Hwan Hee Kang opuścił STS Sanok. Miał być filarem defensywy
Lubuskie: 546 odwołanych pociągów w listopadzie. Poranny kurs z Gorzowa znów w czołówce
Lubuskie: 546 odwołanych pociągów w listopadzie. Poranny kurs z Gorzowa znów w czołówce
Akcja Przedświąteczny karp dla Krakowa ruszyła. Ogromne kolejki przed NCK! Niektórzy czekali kilka godzin
Akcja Przedświąteczny karp dla Krakowa ruszyła. Ogromne kolejki przed NCK! Niektórzy czekali kilka godzin
Bydgoszcz: Seniorzy wystąpili w filmie. Mówią, jak nie dać się oszukać
Bydgoszcz: Seniorzy wystąpili w filmie. Mówią, jak nie dać się oszukać
Pułtusk: Otwarto dwie nowe poradnie dla dzieci
Pułtusk: Otwarto dwie nowe poradnie dla dzieci
Gorzów: Mikołajkowy Tramwaj znów wyjedzie na tory
Gorzów: Mikołajkowy Tramwaj znów wyjedzie na tory
Studzian: Żałoba po tragicznej śmierci dwóch młodych przedsiębiorców
Studzian: Żałoba po tragicznej śmierci dwóch młodych przedsiębiorców
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟