Nowa ekranizacja "Lalki” - z Dorocińskim i Kondratem. Zdjęcia powstaną także w województwie śląskim. Kluczowy w tej kwestii jest zamek
Malowniczy Olsztyn Jurajski ponownie stanie się tłem dla dużej produkcji filmowej. Jesienią ruszają zdjęcia do nowej ekranizacji "Lalki” Bolesława Prusa. Twórcy ogłosili nabór statystów. To nie pierwsza ekipa filmowa, która zawita do miasta.
W tym artykule:
We wrześniu Jurajski Olsztyn stanie się planem filmowym nowej ekranizacji „Lalki”. Produkcja powstaje we współpracy Telewizji Polskiej i studia Gigant Films. Reżyserem filmu jest Maciej Kawalski, a za scenariusz odpowiadają Kawalski i Łukasz Światowiec. Zdjęcia realizuje Piotr Sobociński jr., jeden z najbardziej cenionych operatorów filmowych w Polsce.
Statystowanie w filmie to okazja nie tylko do uczestnictwa w profesjonalnej produkcji, ale też do obejrzenia od kulis pracy aktorów i ekipy filmowej. Dla wielu osób może to być również przygoda, która na długo zapadnie w pamięć.
Czy Olsztyn będzie Zasławiem?
Nie jest wykluczone, że to właśnie olsztyńskie plenery – z sielankową jurajską scenerią i zamkiem – posłużą jako tło dla Zasławia z powieści Prusa, gdzie udaje się Wokulski. To jeden z kulminacyjnych momentów powieści.
"Zasław, niegdyś miasteczko, dziś licha osada, stoi w nizinie otoczonej mokrymi łąkami. Oprócz kościoła i dawnego ratusza wszystkie budowle są parterowe, drewniane i stare. Na środku rynku, a raczej placu pełnego ostów i jam, wznosi się piętrowa kupa śmieci i studnia pod dziurawym dachem opartym na czterech zgniłych słupach. Z powodu szabasu rynek był pusty, a wszystkie kramiki zamknięte. Dopiero o wiorstę za miastem, w południowej stronie, leżała grupa wzgórz. Na jednym stały ruiny zamku, składające się z dwu wież sześciokątnych, gdzie ze szczytów i okien zwieszały się bujne zielska; na drugim rosła kępa starych dębów." - czytamy w "Lalce" Bolesława Prusa.
Kogo szukają twórcy? Wytyczne dla statystów
Organizatorzy castingu poszukują osób w różnym wieku o klasycznej urodzie – bez widocznych tatuaży, piercingu czy nowoczesnych fryzur. Wymagania różnią się w zależności od płci:
- Kobiety: włosy naturalne lub farbowane na naturalny kolor, bez odrostów, przynajmniej do ramion. Naturalne paznokcie, bez przedłużeń i hybryd. Niedopuszczalne są sztuczne rzęsy, brwi permanentne czy ingerencje medycyny estetycznej.
- Mężczyźni: fryzury klasyczne, cięte nożyczkami (bez wygolonych boków), dopuszczalne są wąsy, baki i naturalna broda.
Zgłoszenia – zawierające imię i nazwisko, wiek, numer telefonu oraz aktualne zdjęcia – należy przesyłać na adres e-mail baza@sceneria.com.pl z tytułem wiadomości: „OLSZTYN”.
Kobiety proszone są o przesyłanie zdjęć twarzy bez makijażu, z rozpuszczonymi włosami pokazującymi ich długość. Mężczyźni powinni dołączyć zdjęcia twarzy oraz profilu głowy z widoczną fryzurą.
Gwiazdy polskiego kina w obsadzie nowej „Lalki”
W roli Stanisława Wokulskiego zobaczymy Marcina Dorocińskiego. Partnerować mu będzie Kamila Urzędowska jako Izabela Łęcka. Na ekranie pojawią się również Marek Kondrat (Ignacy Rzecki), Agata Kulesza (Pani Meliton), Andrzej Seweryn (Tomasz Łęcki) oraz Maja Komorowska (Prezesowa Zasławska).
Premiera filmu zaplanowana jest na 2026 rok. Jak zapowiadają twórcy, ekranizacja ma być wierna duchowi powieści Prusa, a jednocześnie atrakcyjna wizualnie i dostępna dla współczesnego widza.
Kultowe klasyki na tle skał i ruin zamku
Olsztyn Jurajski od dekad przyciąga filmowców swoimi malowniczymi plenerami. Już w latach 60. i 70. realizowano tu sceny do historycznych produkcji, takich jak: Rękopis znaleziony w Saragossie, Hrabina Cosel, Polonia Restituta, Demony wojny według Goi czy serial Czarne chmury.
Krajobrazy Jury Krakowsko-Częstochowskiej skutecznie „udawały” hiszpańskie góry Sierra Morena i obozy wojenne w Jugosławii.
Wśród filmów kręconych w okolicach zamku w Olsztynie znalazły się również takie tytuły jak Młyn i krzyż, Szamanka, Kupernicki 1506, a także kino familijne – np. Klub włóczykijów i tajemnica dziadka Hieronima.
Kiedy ruszają zdjęcia do produkcji?
Zdjęcia do nowej adaptacji powieści Bolesława Prusa ruszą 22 lipca i potrwają do 20 grudnia 2025 roku. Choć główne ujęcia zaplanowano w Warszawie i okolicach, ekipa filmowa odwiedzi również m.in. Wrocław, Łódź, Paryż oraz — jak ustaliliśmy — jurajski Olsztyn pod Częstochową.
– Film obsadzam sam. Stanisława Wokulskiego zagra Marcin Dorociński, w roli Izabeli Łęckiej zobaczymy Kamilę Urzędowską, a Ignacego Rzeckiego zagra Marek Kondrat. To jest mój film – podkreśla Radosław Drabik, producent i scenarzysta, w rozmowie z PAP. Jak dodaje, kolejne nazwiska zostaną ogłoszone wkrótce.
Reżyserem produkcji będzie Maciej Kawalski, a za zdjęcia odpowiada Piotr Sobociński jr. Scenografię przygotowują utytułowani twórcy: Katarzyna Sobańska, Marcel Sławiński i Anna Mocny, natomiast kostiumy zaprojektuje Katarzyna Lewińska. Kompozytor ścieżki dźwiękowej nie został jeszcze wybrany.
Postprodukcja filmu potrwa do połowy 2026 roku. – Premierę ogłosimy w odpowiednim czasie – zapowiada Drabik.
Nowa „Lalka” będzie trzecią dużą ekranizacją klasycznej powieści. Wcześniej po prozę Prusa sięgali Wojciech Jerzy Has (film z 1968 r.) i Ryszard Ber (serial z 1977 r.).
Radosław Drabik to doświadczony producent i scenarzysta, znany z takich tytułów jak „Planeta Singli”, „Juliusz”, „Rozwodnicy” czy „Masz ci los!”. Jest współwłaścicielem firmy Gigant Films i członkiem Europejskiej Akademii Filmowej.
