Nowe rowery Mevo przypłynęły do gdańskiego portu. Wiemy, kiedy pojawią się na ulicach
Nowe rowery Mevo już w porcie
Elektryczne rowery marki Segway przypłynęły do gdańskiego portu w poniedziałek, 30 czerwca. Na pokładzie kontenerowca, który przybył z Chin, znajdują się pierwsze jednoślady mające na celu zapełnić lukę po lutowym pożarze na Przeróbce. Oprócz tego dotrzeć mają też dodatkowe rowery pozyskane przez Obszar Metropolitalny dzięki wykorzystaniu prawa opcji. Niebawem całkowita flota w systemie Mevo będzie wynosić około 5300 rowerów.
- Do portu w Gdańsku przypłynęło 240 sztuk rowerów Mevo - poinformowała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Po montażu drobnych części w lipcu wyjadą na ulice Metropolia Gdańsk-Gdynia-Sopot. Łącznie do systemu trafi ponad 2000 nowych rowerów ze wspomaganiem elektrycznym i 400 rowerów klasycznych, z których będziecie mogli korzystać już na przełomie lipca i sierpnia.
To dobre wiadomości dla wszystkich użytkowników rowerów miejskich, ponieważ dotychczas od marca system działał w okrojonym stopniu. Stało się tak ze względu na lutowy pożar na Przeróbce, jaki miał miejsce w dawnej hali ZNTK. Ze względu na to, że duża część floty - ponad 30 procent jednośladów - spłonęła podczas tego zdarzenia, Mevo do tej pory działa w tzw. trybie zimowym. Oznacza to, że liczba rowerów dostępnych dla użytkowników jest ograniczona.
- Rowery są własnością operatora, City Bike Global, który zgodnie z umową uzupełnia braki floty (obecnie 70 procent planowanej liczby). Gminy dokupiły 1200 dodatkowych rowerów (tzw. prawo opcji), co da prawie 5,3 tys. jednośladów od sierpnia - informuje Klaudia Kaźmierczak, Koordynatorka ds. marketingu MEVO w OMGGS. - Operator montuje koszyki, kierownice i pedały, aktualizuje oprogramowanie, sprawdza sprawność rowerów oraz instaluje naładowane baterie. Następnie rowery są rozmieszczane i aktywowane w systemie.
Wdrożenie dostarczonego sprzętu do systemu będzie więc procesem bardzo szybkim. Jednoślady przejdą ostatnie przymiarki i pierwsze 240 nowych "elektryków" pojawi się na stacjach już 1 sierpnia. Następne dostawy przewidziane są jeszcze w tym miesiącu, a cała flota będzie dostępna tej jesieni.
Przypomnijmy, że problem z pełnym funkcjonowaniem systemu pojawił się po pożarze, który wybuchł 5 lutego przy ulicy Siennickiej. Tam swoje magazyny miało wielu przedsiębiorców z Gdańska i okolic, a w tym w jednym z pomieszczeń znajdowały się rowery Mevo. W momencie wybuchu pożaru w hali znajdowało się około 1500 pojazdów oraz tysiąc akumulatorów. Wszystko spłonęło.
- Te rowery, które były w hali, były wycofane na zimę. 50 procent floty od grudnia do końca lutego było magazynowane, a na ulicach była druga połowa - mówił w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Marcin Dybuk, zastępca dyrektora ds. PR Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot.
System miał ruszyć w pełni według planu od marca, ale ze względu na brak jednośladów, operator miał do dyspozycji łącznie 2800 rowerów. W związku z tym na stacjach było znacznie mniej pojazdów niż normalnie powinno być w okresie letnim. Obszar Metropolitalny wypracował plan naprawczy wraz z hiszpańskim operatorem City Bike Global oraz producentem rowerów Segway. Celem było przywrócenie 100 procent floty tak szybko, jak tylko się da.