Nowy Berlin Hitlera. Utopijna stolica III Rzeszy

Adolf Hitler planował stworzyć miasto, jakiego świat jeszcze nie widział. Germania – nowa stolica Tysiącletniej Rzeszy – miała przyćmić wszystko, co zbudowali Rzymianie czy Francuzi. Berlin miał zniknąć, a na jego miejscu wyrosnąć monumentalne gmachy, łuki i hale, które przerażały nawet najbliższych współpracowników Führera.

Projekt monumentalnej Hali Ludowej z BerlinaProjekt monumentalnej Hali Ludowej z Berlina
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons
Przez Wieki

Geneza projektu

Pomysł na przebudowę Berlina pojawił się w umyśle Hitlera już w latach 20. XX wieku, gdy w "Mein Kampf" wspominał o potrzebie budowy nowego, monumentalnego miasta, godnego przyszłego imperium. W 1936 roku, mając już pełnię władzy, Hitler powierzył realizację tej wizji swojemu ulubionemu architektowi – Albertowi Speerowi. W 1937 roku Speer otrzymał tytuł Generalnego Inspektora Budowlanego Rzeszy i nieograniczone pełnomocnictwa do przebudowy stolicy.

Projekt nazwano Welthauptstadt Germania – "Światowa Stolica Germania". Berlin miał zostać całkowicie przekształcony, a jego organiczna tkanka zburzona.

Planowano wyburzyć całe dzielnice, przesiedlić dziesiątki tysięcy mieszkańców i zbudować miasto dla 8 milionów ludzi, z szerokimi arteriami, nowymi dworcami i dzielnicą rządową, która przyćmiłaby wszystko, co powstało w Europie.

Volkshalle – serce i symbol nowego świata

Najbardziej spektakularnym elementem planu była Volkshalle – Hala Ludowa, zwana też Wielką Halą lub Halą Ludu. Zaprojektowana przez Speera na podstawie szkiców Hitlera, miała być największym budynkiem zadaszonym w historii.

Jej kopuła miała mieć 290 metrów wysokości i 250 metrów średnicy, a całość wznosić się na granitowym podium o wymiarach 315 na 315 metrów i wysokości 75 metrów. Wnętrze przewidziano dla 180 tysięcy ludzi, a oculus w kopule miał średnicę 46 metrów – większą niż cała rotunda Panteonu w Rzymie.

Wizualnie Volkshalle miała być nowoczesnym odpowiednikiem świątyni rzymskiej, z portykiem wspartym na dziesięciu kolumnach i monumentalnymi rzeźbami Atlasa i Tellus, wybranymi osobiście przez Hitlera. Na szczycie kopuły miał stanąć orzeł trzymający glob ziemski – symbol panowania nad światem. Speer podejrzewał, że w zamyśle Hitlera hala miała być miejscem quasi-religijnego kultu wodza i jego następców, wzorem pałaców dynastii rzymskich.

Architektura megalomanii

Drugim filarem projektu był gigantyczny łuk triumfalny, którego wysokość miała wynosić 117 metrów – ponad dwa razy więcej niż paryski Arc de Triomphe. Monument miał być poświęcony niemieckim żołnierzom poległym w I wojnie światowej, a na jego ścianach planowano wyryć ponad dwa miliony nazwisk poległych.

Przed łukiem miał natomiast powstać Zirkus – okrągły plac o średnicy 200 metrów, z monumentalną fontanną i rzeźbą Apolla, która miała symbolizować potęgę i boskość narodu niemieckiego.

Całość miała być spięta dwoma osiami: północ-południe (ok. 7 km długości) i wschód-zachód (ok. 5 km), wzdłuż których powstałyby nowe dworce, ministerstwa, teatry, muzea i dzielnice mieszkaniowe dla elit. Dla Hitlera była to nie tylko architektura – to miała być materializacja jego wizji wiecznego imperium.

Gigantomachia na papierze

Realizacja planów wymagała zburzenia znacznej części historycznego Berlina. Prace rozpoczęto w 1938 roku – wyburzono dzielnice Alsen i Tiergarten, przesiedlono tysiące mieszkańców, a na miejscu dawnych kamienic powstały puste place pod nowe budowle.

Speer miał niemal nieograniczone środki i poparcie Hitlera, ale projekt od początku zmagał się z problemami technicznymi. Testy gruntu pod łukiem triumfalnym wykazały, że berlińska ziemia nie wytrzyma ciężaru konstrukcji – stąd powstał tzw. Schwerbelastungskörper, gigantyczny cylinder z betonu, który do dziś stoi jako relikt tamtych czasów.

W 1939 roku wraz z wybuchem wojny, większość środków przekierowano na zbrojenia. Prace kontynuowano jeszcze do 1943 roku, ale po klęsce pod Stalingradem projekt zarzucono. Po wojnie większość zburzonych dzielnic odbudowano według nowych planów. Z gigantycznych koncepcji Germanii przetrwały jedynie pojedyncze fragmenty – fragmenty osi, niektóre budynki i betonowy Schwerbelastungskörper, który do dziś przypomina o szaleństwie tamtych lat.

Ojciec Alberta Speera, sam uznany architekt, podsumował projekt Germanii jednym zdaniem: "wszyscy kompletnie zwariowali". Dziś, patrząc na makiety i zachowane plany, trudno nie zgodzić się z tą oceną.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: Mężczyzna wybił młotkiem szybę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Kobieta wylała czerwoną farbę. Dwie osoby zatrzymane
Warszawa: Mężczyzna wybił młotkiem szybę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Kobieta wylała czerwoną farbę. Dwie osoby zatrzymane
Żydowskie państwo na stepach. Koczownicy, którzy przyjęli judaizm
Żydowskie państwo na stepach. Koczownicy, którzy przyjęli judaizm
Prezydent z bombą. Mroczny sekret Ignacego Mościckiego
Prezydent z bombą. Mroczny sekret Ignacego Mościckiego
Jasło: Sprzęt i wyposażenie dla jednostek OSP. Wsparcie WFOŚiGW w ramach programu "Bezpieczny strażak w twojej gminie"
Jasło: Sprzęt i wyposażenie dla jednostek OSP. Wsparcie WFOŚiGW w ramach programu "Bezpieczny strażak w twojej gminie"
Kraków: UKEN wstrzymał kierunek studiów w dniu inauguracji. 160 młodych ludzi miało zacząć studiować etykę. Nie zaczną
Kraków: UKEN wstrzymał kierunek studiów w dniu inauguracji. 160 młodych ludzi miało zacząć studiować etykę. Nie zaczną
Warszawa: 24-latek pobił czterech mężczyzn. Okazało się, że przedawkował
Warszawa: 24-latek pobił czterech mężczyzn. Okazało się, że przedawkował
Cierpięta: Groźny wypadek. 19-letni kierowca w szpitalu
Cierpięta: Groźny wypadek. 19-letni kierowca w szpitalu
Poznań: Otwarto nowy oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży
Poznań: Otwarto nowy oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży
Rusza jesienna pomoc. Do 3000 zł za hektar dla poszkodowanych przez pogodę
Rusza jesienna pomoc. Do 3000 zł za hektar dla poszkodowanych przez pogodę
Cukrzyca: Przyczyny, objawy, profilaktyka i leczenie
Cukrzyca: Przyczyny, objawy, profilaktyka i leczenie
Tarnów: Rozbiórka pozostałości dawnego Owintaru. W miejscu opuszczonego budynku po byłym zakładzie stanąć mają nowe bloki z mieszkaniami
Tarnów: Rozbiórka pozostałości dawnego Owintaru. W miejscu opuszczonego budynku po byłym zakładzie stanąć mają nowe bloki z mieszkaniami
Pecunia non olet. Zaskakująca geneza słynnej maksymy
Pecunia non olet. Zaskakująca geneza słynnej maksymy