Nowy Sącz: Opioidowy proceder. Ksiądz i lekarz wśród zatrzymanych
Nielegalny obrót opioidami w Polsce. Grupa dziesięciu osób usłyszała zarzuty
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu, prok. Justyna Rataj-Mykietyn, poinformowała w czwartek, że zatrzymania osób podejrzanych, przeprowadzane przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości w Krakowie, odbywały się między 29 maja, a 2 października 2025 roku.
Działania prowadzone były na terenie czterech województw: małopolskiego, wielkopolskiego, mazowieckiego oraz lubelskiego. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu.
Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze
Podejrzanym postawiono zarzuty dotyczące obrotu znaczną tabletek i plastrów zawierających m.in. oxykodon i fentanyl, a także fałszowania dokumentacji medycznej w celu uzyskania korzyści finansowych.
Z zebranych dotychczas materiałów wynika, że nielegalny proceder trwał od 2023 roku. Wśród osób objętych śledztwem znajduje się m.in. 52-letni lekarz podejrzewany o wystawianie fikcyjnych recept na preparaty opioidowe.
Prokuratura wskazuje również na udział 39-letniej kobiety i 39-letniego mężczyzny, którzy mieli zajmować się dystrybucją leków, 50-letniego mężczyzny odpowiedzialnego za wywóz substancji do Holandii oraz dwóch mężczyzn w wieku 35 i 31 lat, powiązanych z obrotem tymi preparatami.
W nielegalnym procederze uczestniczył także 45-letni ksiądz z parafii na Mazowszu
Jednym z odbiorców leków zawierających substancje narkotyczne, m.in. benzodiazepiny, był 45-letni ksiądz z parafii w województwie mazowieckim, któremu przedstawiono zarzut udziału w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowych.
Do wprowadzania do obrotu środków dochodziło zarówno poprzez bezpośrednie kontakty osób uczestniczących w procederze, jak i za pośrednictwem firm kurierskich. - poinformowała w komunikacie prok. Rataj-Mykietyn.
Podczas przeszukań zabezpieczono kilka tysięcy tabletek m.in. leków Oxydolor, morfiny, Alprox i Xanax, plastry zawierające fentanyl oraz 270 tabletek leku Doreta.
Jak przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu, sprawa ma charakter rozwojowy.