Ogniska choroby wciąż występują, więc strefy zagrożenia także zostają

W lipcu Krajowa Rada Izb Rolniczych zwróciła się do ministra rolnictwa z prośbą o zniesienie stref zagrożenia chorobą niebieskiego języka w miejscach, gdzie sytuacja epizootyczna uległa poprawie. W odpowiedzi na wniosek ministerstwo wskazało, że nie ma podstaw do zniesienia stref BTV, a działania prewencyjne wynikają z konieczności spełnienia wymogów unijnych.
krowa, ferma, mleko, hodowla, zootechnik, weterynarz, lekarz weterynarii, produkcja, obora, farma, weterynaria, zwierzak, opuszczony, fabryka, architektura, budowa, stary, lud, rolnictwaNa razie nie ma podstaw do zniesienia stref BTV/ Ilustracja
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Wojciech
Katarzyna Zawada

Posiadacze bydła mówią o trudnościach. Ostatnie ognisko BTV w lipcu

Dla wielu hodowców obowiązywanie stref zagrożenia skutkuje utrudnieniami w handlu, obostrzeniami weterynaryjnymi i finansowymi stratami. KRIR, idąc za głosem rolników z Wielkopolski, zaapelowała o zniesienie stref tam, gdzie nie występuje już realne zagrożenie chorobą. BTV najczęściej dotyka owiec, bydła i kóz.

Resort rolnictwa zwraca jednak uwagę, że ogniska jeszcze się w Polsce pojawiają, więc ciężko mówić o pełnej stabilizacji. Przykładem jest wystąpienie choroby u bydła w lipcu tego roku, czwarte z kolei; wcześniej w 2024 r. ognisk było siedem. Wciąż też aktywne są owady z rzędu muchówek, stanowiące wektor BTV.

Kiedy obszar jest wolny od choroby niebieskiego języka?

W piśmie wskazano, że warunkiem przyznania państwu członkowskiemu Unii Europejskiej statusu strefy wolnej od zakażenia chorobą niebieskiego języka jest spełnienie wymogów rozporządzenia. Chodzi m.in. o sytuację, gdy zgłoszono już zakażenie BTV, ale przez co najmniej ostatnie 24 miesiące prowadzono nadzór zgodny z rozdziałem rozporządzenia oraz w ciągu ostatnich 24 miesięcy u docelowej populacji zwierząt nie potwierdzono żadnego przypadku zakażenia.

- Biorąc pod uwagę konieczność spełnienia powyższych wymagań oraz rozwój sytuacji epidemiologicznej w Polsce w zakresie BTV, aktualnie nie ma podstaw do zniesienia obszaru wyznaczonego w związku z występowaniem choroby niebieskiego języka na terytorium Polski - odpowiada MRiRW.

W przypadku ostatniego ogniska występowania choroby konieczne było zwiększenie zasięgu obszaru. Ma to ochronić inne części kraju przed zakażeniem i utrzymać ich status.

Żródło: KRIR

Wybrane dla Ciebie

Smogulec: Święto Plonów rolników z gminy Gołańcz
Smogulec: Święto Plonów rolników z gminy Gołańcz
Wypadek na trasie S8. Zderzyły się trzy samochody
Wypadek na trasie S8. Zderzyły się trzy samochody
Orlen Basket Liga. AMW Arka Gdynia pokonała Energę Czarnych Słupsk
Orlen Basket Liga. AMW Arka Gdynia pokonała Energę Czarnych Słupsk
Krotoszyn: Zakończenie lata z Radą Osiedla nr 4
Krotoszyn: Zakończenie lata z Radą Osiedla nr 4
Ścichawa: Dożynki Gminy Kluki. Rolnicy dziękowali za plony
Ścichawa: Dożynki Gminy Kluki. Rolnicy dziękowali za plony
Skoki: VIII Bieg Podkowy. Ulicami pobiegli mali i duzi
Skoki: VIII Bieg Podkowy. Ulicami pobiegli mali i duzi
Krotoszyn: Za nami festyn "Wszyscy Byliśmy Harcerzami"
Krotoszyn: Za nami festyn "Wszyscy Byliśmy Harcerzami"
Zielona Góra: Niezwykły koncert legendarnej formacji Voo Voo
Zielona Góra: Niezwykły koncert legendarnej formacji Voo Voo
47. Dni Pabianic. Było deszczowo i muzycznie
47. Dni Pabianic. Było deszczowo i muzycznie
Warszawa: 19-letni Czeczen próbował uciec policji. Nie udało mu się
Warszawa: 19-letni Czeczen próbował uciec policji. Nie udało mu się
Ostrowieczno: Dożynki gminy Dolsk 2025
Ostrowieczno: Dożynki gminy Dolsk 2025
Rembertów: Akcja Żandarmerii Wojskowej i pirotechników wciąż trwa
Rembertów: Akcja Żandarmerii Wojskowej i pirotechników wciąż trwa