Organizacje edukacyjne zabierają głos o nowej podstawie programowej

Organizacje zrzeszone w SOS dla Edukacji popierają projekt nowej podstawy programowej z języka polskiego dla szkół podstawowych, przygotowany przez ekspertów Instytutu Badań Edukacyjnych. Podkreślają, że proponowane zmiany dają szansę na rozwój czytelnictwa, lepsze dostosowanie treści do wieku i potrzeb uczniów, a także większą autonomię nauczycieli.

"To propozycja bliższa rzeczywistości naszych dzieci. Uwzględnia ich możliwości i potrzeby we współczesnym świecie" - czytamy w komunikacie.

Koalicja zapowiada udział w konsultacjach społecznych oraz prace nad własnymi propozycjami lektur do wyboru na różnych etapach edukacji.

Pod informacją o stanowisku SOS dla Edukacji, opublikowaną na profilu "Nie dla chaosu w szkole", pojawiły się różne komentarze. Część osób zwracała uwagę na dobry kierunek zmian, ale zgłaszała wątpliwości co do wyboru niektórych tytułów, np. "Balladyny" w szkole podstawowej. Wskazywano też na potrzebę zachowania w kanonie klasycznych utworów, takich jak "Pan Tadeusz".

Nie zabrakło głosów, które podnosiły jako temat do dopracowania kwestie praktyczne, m.in. finansowanie zakupu nowych książek do bibliotek szkolnych oraz konieczność zapewnienia dostępu do lektur wybranych przez uczniów i nauczycieli.

Zgodnie z projektem przygotowanym przez ekspertów Instytutu Badań Edukacyjnych, w klasach IV-VI ma zniknąć lista lektur obowiązkowych z literatury dziecięcej i młodzieżowej.

Zastąpią ją kręgi tematyczne, takie jak "dom", "przyjaźń", "emocje" czy "różnorodność", w ramach których uczniowie i nauczyciele będą wspólnie wybierać co najmniej cztery książki w roku szkolnym.

Na liście znalazłyby się zarówno utwory współczesne, jak i klasyczne. Obowiązkowe pozostaną m.in.

• fragmenty Biblii,
• wybrane mity greckie,
• a także baśnie i legendy istotne dla kultury narodowej i światowej.

W klasach VII-VIII przewidziano trzy dłuższe utwory z literatury polskiej:

• "Balladynę" Juliusza Słowackiego,
• "Dziady" cz. II Adama Mickiewicza,
• oraz "Kamienie na szaniec" Aleksandra Kamińskiego.

Poza nimi uczniowie przeczytają także m.in.

• treny i fraszki Jana Kochanowskiego,
• bajki Ignacego Krasickiego,
• wybrane nowele Henryka Sienkiewicza lub Bolesława Prusa,
• utwór Sławomira Mrożka,
• oraz opowiadanie o tematyce Holokaustu.

W każdej klasie obowiązkowe będzie przeczytanie co najmniej czterech dłuższych książek, w tym wskazanych lektur, a także literatury gatunkowej i dzieł z kanonu światowego.

Nowe podejście do lektur ma wejść w życie w 2031 roku, kiedy odbędzie się pierwszy egzamin ósmoklasisty oparty na zmienionej podstawie programowej.

Zadania egzaminacyjne mają sprawdzać umiejętności rozumienia i analizy różnych tekstów, a nie jedynie znajomość wskazanego kanonu lektur obowiązkowych.

Według wyliczeń autorów projektu, uczniowie szkoły podstawowej będą musieli przeczytać co najmniej 20 książek - o jedną więcej niż w obecnej podstawie programowej.

Nowe podejście do lektur wpłynie też na egzamin ósmoklasisty, począwszy od 2031 roku. Zadania mają sprawdzać umiejętności rozumienia i analizy różnych tekstów, a nie tylko znajomość kanonu lektur obowiązkowych.