Osieczna: Odpust w sanktuarium zgromadził wielu pielgrzymów z Leszna i okolic

Przełom lipca i sierpnia upływa pod znakiem uroczystości odpustowych w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Osiecznej. Każdego roku w odpustową sobotę przybywa tu liczne grono pielgrzymów z Leszna. Nie inaczej było i tym razem.
W Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Osiecznej trwają uroczystości odpustowe. W sobotni (2.08) wieczór przybyli m.in. pielgrzymi z LesznaW Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Osiecznej trwają uroczystości odpustowe. W sobotni (2.08) wieczór przybyli m.in. pielgrzymi z Leszna
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Anna Maćkowiak
Anna Maćkowiak
  • W Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Osiecznej trwają uroczystości odpustowe. W sobotni (2.08) wieczór przybyli m.in. pielgrzymi z Leszna
  • W Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Osiecznej trwają uroczystości odpustowe. W sobotni (2.08) wieczór przybyli m.in. pielgrzymi z Leszna
  • W Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Osiecznej trwają uroczystości odpustowe. W sobotni (2.08) wieczór przybyli m.in. pielgrzymi z Leszna
  • W Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Osiecznej trwają uroczystości odpustowe. W sobotni (2.08) wieczór przybyli m.in. pielgrzymi z Leszna
  • W Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Osiecznej trwają uroczystości odpustowe. W sobotni (2.08) wieczór przybyli m.in. pielgrzymi z Leszna
[1/5] W Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Osiecznej trwają uroczystości odpustowe. W sobotni (2.08) wieczór przybyli m.in. pielgrzymi z Leszna Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Anna Maćkowiak

Historia osieckiego sanktuarium jest bardzo bogata. Słynący łaskami obraz być może znajdował się od początku istnienia klasztoru franciszkańskiego, czyli od 1622 r. Trudno wskazać jednoznacznie czas jego powstania, a także nazwisko autora dzieła. Należy bowiem do niezwykle rzadko spotykanych wizerunków Matki Boskiej.

Gdzie powstał cudowny obraz?

- W czasie prac konserwatorskich odkryto w pobliżu dolnej ramy napis w języku polskim "Dzieciątko Paniątko śpi snem zmorzone..." Nie daje to jednak podstaw, by przypuszczać, że obraz powstał na terenie Polski. Równie dobrze mógł być wykonany w pracowni zagranicznej, a napis może być dziełem polskiego artysty - możemy przeczytać w źródłach próbujących dociekać historii cudownego obrazu.

- W ciągu wieków obraz był przemalowywany i uległ pewnym uszkodzeniom. Nie przedstawiał właściwego, pierwotnego wizerunku stworzonego przez artystę, gdyż rysunek i koloryt zostały zniekształcone. Chcąc uchronić dzieło sztuki sakralnej przed zupełnym zniszczeniem, przekazano je w 1973 roku do Państwowej Pracowni Konserwacji Zabytków w Toruniu. Specjaliści przeprowadzili zabiegi konserwatorskie i doprowadzili kompozycję do pierwotnego stanu tzn. tak jak wyglądała ona w XVII wieku. Dzięki tym pracom możemy podziwiać obraz w jego najlepszej, siedemnastowiecznej formie - czytamy na stronie franciszkanie.net.

Procesja ulicami miasta

Tegoroczne uroczystości odpustowe w osieckim sanktuarium rozpoczęły się w czwartek, 31 lipca. Odbywają się będzie w 46. rocznicę koronacji obrazu Matki Bożej koronami papieskimi.

W sobotni (2.08) do Osiecznej przybyli między innymi pielgrzymi z dekanatów leszczyńskiego i rydzyńskiego.

- Po mszy św. tradycyjnie przejdziemy w uroczystej procesji na rynek, a później przed cudownym obrazem trwać będzie czuwanie do północy - zapowiedział franciszkanin o. Jesse Jerzy, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Osiecznej.

Dzisiejszy dzień upłynie między innymi pod znakiem sumy odpustowej, która rozpocznie się o godz. 11.30, a której przewodniczył będzie ks. arcybiskup senior Stanisław Gądecki. Po tym nabożeństwie zaplanowano święcenie pojazdów.

W niedzielny wieczór osieccy franciszkanie zapraszają na wieczór z piosenką, podczas którego wystąpi zespół Dźwięki Boga. Uroczystości odpustowe w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Osiecznej potrwają do poniedziałku, 4 sierpnia.

W poniedziałek, 4 sierpnia o godz. 10.30 odprawiona zostanie msza św. w intencji ludzi chorych i cierpiących oraz służby zdrowia. Będą ją celebrować księża z dekanatu kościańskiego. Uroczystości odpustowe zakończy msza św. o godz. 18.30 w intencji zmarłych zakonników, dobrodziejów oraz pielgrzymów.

Wybrane dla Ciebie

Chińskie auta szturmem wchodzą na polski rynek. Branża flotowa na rozdrożu
Chińskie auta szturmem wchodzą na polski rynek. Branża flotowa na rozdrożu
Nawet 160 km/h. Z Wrocławia na Pomorze o prawie godzinę szybciej
Nawet 160 km/h. Z Wrocławia na Pomorze o prawie godzinę szybciej
Odprawy celne w nowym wydaniu. Warszawa centrum europejskiej transformacji
Odprawy celne w nowym wydaniu. Warszawa centrum europejskiej transformacji
Sopot: Włamanie do studni to mógł być sabotaż. Sprawę bada ABW
Sopot: Włamanie do studni to mógł być sabotaż. Sprawę bada ABW
Radom: Wyjątkowa potańcówka w Muzeum Wsi Radomskiej. To będzie prawdziwa wiejska zabawa w dawnym stylu! Do tańca zagrają znane kapele
Radom: Wyjątkowa potańcówka w Muzeum Wsi Radomskiej. To będzie prawdziwa wiejska zabawa w dawnym stylu! Do tańca zagrają znane kapele
Gorzów Wielkopolski: To już prawie... dziesięć lat jak próbują zbudować skarbówkę
Gorzów Wielkopolski: To już prawie... dziesięć lat jak próbują zbudować skarbówkę
Klucze: Aż ciężko uwierzyć, że jeszcze kilka lat temu ten pałac był ruiną. Tak dziś prezentuje się największy zabytek w gminie
Klucze: Aż ciężko uwierzyć, że jeszcze kilka lat temu ten pałac był ruiną. Tak dziś prezentuje się największy zabytek w gminie
Wrocław: #VolleyWrocław - Maja Malczewska, Natalia Dróżdż i Emila Kaczmarzyk podpisały kontrakt
Wrocław: #VolleyWrocław - Maja Malczewska, Natalia Dróżdż i Emila Kaczmarzyk podpisały kontrakt
Kalisz: Brutalne pobicie 36-latka. Skatowany mężczyzna porzucony w Równej koło Błaszek
Kalisz: Brutalne pobicie 36-latka. Skatowany mężczyzna porzucony w Równej koło Błaszek
Rypin: Ruszyła rekrutacja do żłobka. Znamy terminy i zasady naboru
Rypin: Ruszyła rekrutacja do żłobka. Znamy terminy i zasady naboru
Kiedy poprawa pogody nad morzem? Mamy najnowszą prognozę. Ma być co najmniej 26 stopni Celsjusza
Kiedy poprawa pogody nad morzem? Mamy najnowszą prognozę. Ma być co najmniej 26 stopni Celsjusza
Wicemistrzowie Polski mają nowego obrońcę. Nie boi się ofiarnej gry
Wicemistrzowie Polski mają nowego obrońcę. Nie boi się ofiarnej gry