Nawet 160 km/h. Z Wrocławia na Pomorze o prawie godzinę szybciej

"Nadodrzanka" to słynna linia kolejowa nr 273, która łączy Wrocław Główny i Szczecin Główny (przez Brzeg Dolny, Wołów, Głogów i Zieloną Górę). Niestety, jej stan jest daleki od ideału. Na wielu odcinkach obowiązują ograniczenia prędkości dla pociągów. W niektórych fragmentach kolej jeździ z prędkością zaledwie 60 km/h.

Linia składa się m.in. z kilku bardzo starych obiektów inżynieryjnych, jak ten zabytkowy most w Brzegu Dolnym. Już lata temu kolejarze ocenili jego stan jako zły i pilnie wymaga remontu. Obowiązuje tam ograniczenie do 70 km/h:

Na szczęście w ramach podpisanych właśnie umów przez PKP PLK SA zmodernizowane zostaną setki kilometrów torów "Nadodrzanki", w tym kluczowe odcinki na Dolnym Śląsku, m.in. między Wrocławiem a Głogowem. Prace obejmą m.in.:

• wymianę torów, rozjazdów,
• sieci trakcyjnej
• oraz urządzeń sterowania ruchem kolejowym.

Największy z trzech kontraktów - wart 216 mln zł netto - dotyczy modernizacji od 116. kilometra (okolice Głogowa) do 285. kilometra (granica woj. lubuskiego i zachodniopomorskiego). Wykona go konsorcjum firm DOLKOM i SBM.

Z kolei stricte na Dolnym Śląsku modernizacją za 190 mln złotych (realizacja: firma Trakcja S.A.) objęto odcinek Wrocław Pracze-Głogów:

• Na trasie między Wołowem a Małowicami Wołowskimi zaplanowano kompleksową wymianę nawierzchni torowej,
• Na szlaku Rudna Gwizdanów-Grębocice powstanie nowa blokada liniowa, która poprawi bezpieczeństwo i zwiększy przepustowość.
• Prace obejmą też regulację sieci trakcyjnej, remonty rozjazdów na stacjach Ścinawa i Rudna Gwizdanów oraz punktowe wymiany szyn.

Na modernizacji Nadodrzanki skorzystają nie tylko firmy logistyczne. Efekty modernizacji będą szczególnie odczuwalne dla pasażerów z Dolnego Śląska. Pociągi pasażerskie będą mogły osiągać prędkość 160 km/h - w porównaniu do obecnych ograniczeń, które miejscami wynoszą zaledwie 60-70 km/h.

Przede wszystkim poprawi się jakość codziennych podróży koleją. Znikną liczne ograniczenia prędkości, które dziś obowiązują na odcinkach o złym stanie technicznym. To istotne zwłaszcza dla mieszkańców Dolnego Śląska, którzy korzystają z tej trasy w codziennej komunikacji - m.in. między Wrocławiem, Brzegiem Dolnym, Wołowem, Ścinawą czy Głogowem.

To przełoży się na oszczędności czasu:

• Wrocław-Zielona Góra: krócej o 18 minut,
• Zielona Góra-Szczecin: krócej o ponad 20 minut,
• Wrocław-Szczecin: szybciej aż o 40 minut,
• Szczecin-Świnoujście: krócej o 10 minut.

Ale to nie wszystko. Równolegle z większymi wygodami pasażerskimi, Nadodrzanka zyska również większe znaczenie jako korytarz dla transportu towarowego między południem a północą kraju. Po modernizacji pociągi towarowe będą mogły osiągać prędkość do 100 km/h (dziś miejscami jedynie 60 km/h -red,). Usprawni to transport z Dolnego Śląska do portów w Szczecinie i Świnoujściu.

- Dzięki tej inwestycji towary z i do portu będą przewożone szybciej na trasie biegnącej przez województwa zachodniopomorskie, lubuskie i dolnośląskie. Remont Nadodrzanki to dobry przykład pokazujący nasze kompleksowe podejście do rozwoju portów morskich. Inwestujemy nie tylko w infrastrukturę w portach, ale także w infrastrukturę dostępową, prowadzącą do portów, która zwiększa efektywność całego transportowego łańcucha logistycznego - mówi wiceminister infrasturktury Arkadiusz Marchewka.

Modernizacja "Nadodrzanki" jest możliwa dzięki pozyskaniu przez PKP środków na realizację z KPO. Łączna wartość całego zamówienie wynosi bowiem 628 mln złotych brutto.

- Środki unijne realnie zmieniają polską kolej. Dzisiejsze wydarzenie pokazuje wyraźnie, że mądre dysponowanie środkami KPO przekłada się na usprawnienia w ruchu towarowym, ale i pasażerskim - mówi Piotr Malepszak, wiceminister infrastruktury.

Zakończenie wszystkich prac planowane jest na drugą połowę 2026 roku. Do tego czasu na odcinkach objętych modernizacją mogą występować utrudnienia w ruchu kolejowym, ale docelowo Nadodrzanka ma stać się jedną z najbardziej efektywnych tras kolejowych w Polsce zachodniej.