Chojnice: Miasto chce kupić działkę z budynkami, bo trwają przygotowania na wypadek godziny "W"
Do wszystkich samorządów w Polsce szerokim strumieniem płyną pieniądze na schrony i budynki związane z ochroną ludności w razie wojny. To pokłosie toczącej się na Ukrainie wojny. Gmina Chojnice przyznane pieniądze chce wykorzystać na projekt i budowę zupełnie nowego budynku w Charzykowach.
Z ministerialnej puli do Chojnic ma trafić 3,5 mln zł w tym roku, a w kolejnym podobna kwota. Władze Chojnic postanowiły pieniądze przeznaczyć na kupienie dwóch hal magazynowych o łącznej powierzchni 3 300 metrów kwadratowych na działce 9 tys. metrów kwadratowych. W budynkach jest chłodnia i zaplecze socjalne. Budynki znajdują się przy ulicy Przemysłowej 7. Ich wartość razem z gruntem oszacowana została na 6,5 mln zł.
- W tym roku chcemy za 3,5 mln zł kupić jedną halę z działką o powierzchni 1300 metrów kwadratowych. Dostaliśmy na to pieniądze, które musimy wydać do końca tego roku - sygnalizuje burmistrz Chojnic Arseniusz Finster. - Drugą halę kupilibyśmy w przyszłym roku. Taki mamy plan i liczę na to, że radni go zatwierdzą. Wojewodzie przedstawiliśmy nasza koncepcję i została zatwierdzona - dodaje Finster.
Władze Chojnic uważają, że hale są potrzebne do zmagazynowania sprzętu ochrony ludności oraz żywności. Budynki mają 30 lat, ale jak zaznaczają samorządowcy, cały czas były użytkowane i modernizowane, więc po kupieniu ich nie będzie trzeba remontować.
W związku z tą inwestycją, nie upada pomysł wybudowania przy Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chojnicach budynku Centrum Zarządzania Kryzysowego wraz z remizą dla jednostki OSP w Chojnicach.
- Nie zarzucamy tego tematu, bo nie ominie nas konieczność wybudowania schronu - dodaje Finster.
Decyzję o przeznaczeniu 3,5 mln zł na odkupienie hal przy ulicy Przemysłowej podejmą radni na najbliższej sesji w poniedziałek 25 sierpnia 2025 r.