Ostatnia żona Chrobrego. Upokorzona, zdradzona i zapomniana
Na początku XI wieku małżeństwa władców rzadko miały coś wspólnego z uczuciem. Oda Miśnieńska, córka zamordowanego margrabiego, trafiła na dwór Bolesława Chrobrego jako żywa pieczęć pod traktatem pokojowym. Jej losy pokazują, jak bezlitosna potrafiła być średniowieczna dyplomacja.
Córka margrabiego
Oda przyszła na świat w rodzinie saskiej arystokracji u schyłku X wieku. Jej ojciec Ekkehard I Miśnieński był nie tylko margrabią, ale i kandydatem do tronu niemieckiego. Matka Swanhilda pochodziła z potężnego rodu Billungów. Młoda kobieta wychowywała się w atmosferze wielkich ambicji dynastycznych. Świat wokół niej kształtowały nieustanne spory terytorialne między rodami.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Rok 1002 przyniósł rodzinie tragedię. Ekkehard został zamordowany podczas walk o wpływy. Oda straciła ojca w wieku kilku lat. Dla dziewczynki oznaczało to nie tylko żałobę, ale i niepewną przyszłość. Jako córka zmarłego margrabiego stała się figurą na szachownicy dynastycznych układów. Jej urodzenie w wpływowej rodzinie przesądziło o dalszym losie.
Następne lata były okresem oczekiwania na odpowiedni mariaż. Małżeństwo w średniowieczu nie służyło szczęściu jednostki. Związki arystokratyczne budowały sojusze między rodami i państwami. Młoda Oda doskonale o tym wiedziała. Przed nią wyłaniał się typowy los księżniczki epoki.
Traktat z Budziszyna i ślub w Wielkim Poście
Rok 1018 okazał się przełomowy dla stosunków polsko-niemieckich. Cesarstwo i Polska toczyły spór o ziemie łużyckie oraz terytoria nad Łabą. Negocjacje zaowocowały pokojem w Budziszynie. Strony potrzebowały gwarancji przestrzegania ustaleń. Właśnie wtedy pojawił się pomysł małżeństwa dynastycznego.
Bolesław Chrobry w tym czasie miał około pięćdziesięciu lat. Polski władca był wdowcem po trzech kolejnych żonach. Jego pozycja polityczna wymagała wzmocnienia sojuszem ze stroną niemiecką. Oda miała zaledwie kilkanaście lub dwadzieścia lat. Ślub zawarto w okresie Wielkiego Postu, kilka dni po ratyfikacji traktatu.
Ceremonia odbyła się pospiesznie i bez zbędnego przepychu. Małżeństwo miało charakter czysto dyplomatyczny. Strony nie ukrywały intencji politycznych tej decyzji. Młoda Oda została wysłana na obcy dwór jako żywa rękojmia układu. Jej funkcja polegała na przypominaniu obu stronom o zawartym pokoju.
Symbolika tego związku była jasna dla współczesnych. Dynastyczne sojusze budowano poprzez córki i siostry władców. Oda odegrała rolę przewidzianą dla kobiet jej stanu. Życie u boku polskiego księcia miało przypieczętować trwałe porozumienie.
Życie na dworze polskim
Dwór Bolesława Chrobrego znacznie różnił się od saskiego otoczenia młodości Ody. Polska była wówczas rozwijającym się państwem chrześcijańskim. Obyczaje i rytm życia odbiegały od tego, co znała z Niemiec. Młoda kobieta znalazła się w środowisku obcego języka i kultury. Przystosowanie wymagało czasu i wysiłku.
Różnica wieku między małżonkami wynosiła około trzydziestu lat. To odstęp, który utrudniał zbudowanie więzi opartej na zrozumieniu. Bolesław był doświadczonym władcą z długą historią rządów. Oda dopiero wchodziła w dorosłość. Przepaść pokoleniowa musiała wpływać na codzienne relacje pary.
Do trudnej sytuacji doszedł jeszcze jeden czynnik. Na dworze polskim przebywała Przedsława, córka księcia kijowskiego Włodzimierza. Bolesław porwał ją wcześniej i utrzymywał przy sobie mimo sprzeciwu rodziny dziewczyny. Obecność innej kobiety komplikowała i tak już skomplikowaną sytuację Ody. Nie sposób było w takich warunkach zbudować harmonijnego małżeństwa.
Z tego związku przyszła na świat córka Matylda. Dziewczynka była jedynym znanym potomkiem Ody i Bolesława. Później stała się narzeczoną lub żoną Ottona ze Schweinfurtu, księcia szwabskiego. Narodziny Matyldy nie zmieniły jednak sytuacji matki na polskim dworze.
Zaginione lata i niepewny koniec
Po roku 1018 informacje o Odzie stają się niezwykle fragmentaryczne. Średniowieczne kroniki milczą na temat jej dalszych losów. Historycy mogą jedynie formułować hipotezy oparte na pośrednich przesłankach. Niektóre źródła sugerują, że mogła nie dożyć roku 1025.
Jan Długosz, polski kronikarz z XV wieku, wspomina o koronacji Ody na królową Polski. Miałoby to nastąpić wraz z koronacją Bolesława w 1025 roku. Współcześni badacze traktują tę informację sceptycznie. Długosz tworzył swoje dzieło kilka stuleci po wydarzeniach. Jego relacja może być jedynie domysłem mającym uzupełnić luki w przekazie.
Bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz wcześniejszej śmierci lub odesłania Ody. Pierwszą pewnie potwierdzoną królową Polski została Rycheza, żona Mieszka II. Gdyby Oda rzeczywiście została koronowana, źródła z tamtej epoki zapewne odnotowałyby ten fakt. Brak takich wzmianek przemawia przeciwko tezie Długosza.
Okoliczności śmierci Ody pozostają nieznane. Nie wiemy, gdzie i kiedy zakończyła życie. Historia średniowiecza pełna jest takich białych plam dotyczących zwłaszcza kobiet. Oda Miśnieńska zniknęła z kart kronik równie dyskretnie, jak w nich się pojawiła. Pozostała jedynie postacią z marginesu wielkich wydarzeń politycznych swojej epoki.
Wybór literatury:
-Bolesław Chrobry, ruska nałożnica i jego wszystkie żony [https://historia.dorzeczy.pl/266614/boleslaw-chrobry-ruska-naloznica-i-jego-wszystkie-zony.html].
-Kobiety w życiu Bolesława Chrobrego. Matka, macocha, żony i łup wojenny [https://polskieradio24.pl/artykul/3497392,kobiety-w-zyciu-boleslawa-chrobrego-matka-macocha-zony-i-lup-wojenny]