Oświęcim: Jak szaleć, to na całego! Seniorzy zrobili wypad poza miasto, by bawić się w klimacie i strojach z początku XX wieku
Dworek Eureka w Czechowicach-Dziedzicach otworzył swoje podwoje dla oświęcimskich seniorów z PZERII. Skoro impreza była w dworku, to i oprawa była dworska, w klimacie lat dwudziestych i trzydziestych minionego stulecia.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Dla uczestników zabawy było najpierw coś dla ducha. Swój program artystyczny zaprezentował Duo Performance. Krakowska sopranistka Monika Biederman-Pers i Piotr Karzełek, także zaprezentowali program i stroje do klimatu imprezy.
Potem było już taneczne szaleństwo na parkiecie, a wiek nie stanowił żadnego problemu. Uczestnicy balu także dostosowali swoje kreacje do klimatu imprezy. Wszystko z okazji Europejskiego Dnia Osób Starszych. Ale, co tam, jacy starsi, jak uczestnicy szaleli jak młodziankowie przy tanecznych rytmach. Było też coś wolnego, aby móc się przytulić do partner(ki)a.
- Każdy z nas na co dzień spotyka się z różnymi problemami, ale podczas naszych spotkań nikt o nich nie myśli. Członkowie naszego stowarzyszenia lubią ze sobą przebywać. Po zakończeniu jednej imprezy już odliczają czas do kolejnej. To właśnie daje nam motywację do cieszenia się życiem - podkreśla Elżbieta Szczygieł, szefowa oświęcimskiego oddziału Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów.