Oszuści kupują polisy OC na skradziony numer PESEL. Oszukani mogą mieć przez to problemy finansowe
Oszuści kupują polisy OC na skradziony numer pesel opłacając jedynie pierwszą ratę
Oszuści kupują polisy OC na skradziony pesel
Problem jest coraz większy, a przekonał się o tym mieszkaniec Piotrkowa Trybunalskiego, którego, jak informuje TVN 24, skradzioną tożsamość wykorzystano do zawarcia fałszywych umów kupna-sprzedaży i ubezpieczenia 27 pojazdów. Podobna sytuacja dotknęła łodzianina, którego dane osobowe użyto 18 razy. Warto mieć na uwadze, że w 2025 roku maksymalna kara za brak OC samochodu osobowego wyniesie 9330 zł. W związku z tym, łączna suma potencjalnych grzywien w opisanych przypadkach mogłaby sięgnąć odpowiednio 251 910 zł i 167 940 zł.
Oszuści wykorzystują fakt, że towarzystwa ubezpieczeniowe nie mają ustawowego obowiązku sprawdzania, czy numer PESEL został zastrzeżony przez konsumenta. Takie prawo mają bank, firmy pożyczkowe, operatorzy telekomunikacyjni i notariusze.
Ofiary mają długi względem ubezpieczycieli
Dzięki ubezpieczeniu samochodu na skradzione numery PESEL przestępcy mogą liczyć na osiągnięcie dużych korzyści majątkowych. Ofiary natomiast zostają z dużymi długami względem ubezpieczycieli i potencjalnie ogromnymi karami nakładanymi przez państwo.
By uniknąć kłopotów z naliczaniem kar za brak ważnego OC lub zaległych składek, poszkodowani muszą natychmiast poinformować o tym fakcie policję, a następnie Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i towarzystwo ubezpieczeniowe.
Fałszywe umowy kupna-sprzedaży samochodu
Jak podaje portal cyberdefence24.p, inną metodą oszustwa jest zawieranie fałszywych umów kupna-sprzedaży samochodów. W tym celu przestępcy podszywają się pod osoby trzecie, a sprzedawcy często nawet nie weryfikują tożsamości potencjalnych kupców, np. poprzez prośbę o okazanie dowodu osobistego.
Następnie oszuści wykorzystują fakt, że OC jest przypisane do pojazdu, a nie jego właściciela. Oznacza to, że nabywca może kontynuować polisę OC zbywcy auta do daty jej automatycznego wygaśnięcia.
Jeśli tak się stanie, a obowiązkowe ubezpieczenie samochodu przepisano na skradzione dane osobowe, wezwanie do zapłaty kary za brak OC może zostać wysłane do poszkodowanego.
Źródło. TVN24, cyberdefence24.pl
