Oszuści podszywają się pod NFZ. Możesz stracić pieniądze i dane
Informacja trafiająca do pacjentów wygląda bardzo profesjonalnie. Całość opatrzona jest nagłówkiem "Narodowy Fundusz Zdrowia" - jest w tych samych kolorach co oryginalne dokumenty Funduszu i napisana tą samą czcionką.
Rozsyłana przez oszustów wiadomość dotyczy rzekomego zwrotu składek na ubezpieczenie zdrowotne. Niestety jest fałszywa i może doprowadzić do utraty pieniędzy, a także danych.
Złodzieje podszywający się pod Narodowy Fundusz Zdrowia informują, że nastąpił błąd w obliczeniach i teraz należy się adresatowi zwrot pieniędzy. Jak otrzymać gotówkę? Proste. Trzeba jedynie zakończyć proces weryfikacji polegający na uzupełnieniu formularza: podając rok urodzenia, PESEL i dane karty bankowej. Transakcję trzeba potwierdzić kodem sms. Pieniądze mają wpłynąć na nasze konto w ciągu pięciu dni.
Oszuści w profesjonalnie wyglądających e-mailach i SMS-ach (których nadawcą jest rzekomo Narodowy Fundusz Zdrowia) zachęcają do kliknięcia w fałszywe linki lub do otwarcia niebezpiecznych załączników.
- Nie wolno tego robić. NFZ nigdy nie prosi o podanie danych osobowych przez komunikatory internetowe, wiadomości e-mail czy SMS-y - zapewnia Małgorzata Olszewska z Zespołu Komunikacji Społecznej i Promocji zachodniopomorskiego oddziału NFZ.
Małgorzata Olszewska dodaje, że Fundusz nie wysyła linków do logowania ani do weryfikacji danych przez e-mail lub SMS i nie sprzedaje niczego w Internecie.
- Poza tym Narodowy Fundusz Zdrowia nie żąda pieniędzy - podkreśla Małgorzata Olszewska. - Świadczenia zdrowotne finansowane przez NFZ są bezpłatne dla pacjentów.
Na co liczą oszuści? Próbują wyłudzić dane osobowe, informacje o rachunkach bankowych lub dane do logowania w bankowości elektronicznej. Chcą wykorzystać pozyskane dane do zaciągnięcia kredytów i pożyczek.
- Podpowiadamy. Nie wolno klikać w podejrzane linki - przekonuje przedstawicielka NFZ. - Nie należy też otwierać niespodziewanych załączników.
To nie pierwsze przypadki prób wyłudzenia danych "na NFZ". Wcześniej oszuści próbowali wykraść pieniądze, oferując apteczki, karty ubezpieczeniowe, bony do aptek, a nawet proponowali umowy kredytowe na sfinansowanie leczenia.
Wszystkie próby wyłudzenia pieniędzy lub danych należy zgłaszać na policję, lub umieszczać na stronie incydent.cert.pl.