Paczków: Miał być dla mieszkańców, pójdzie pod młotek. Dworek i park wystawione na sprzedaż. W tle wykup terenu w centrum Swarzędza

31 lipca Burmistrz Miasta i Gminy Swarzędz Marian Szkudlarek poinformował o zamiarze sprzedaży dworku w Paczkowie, wraz z przyległym do niego parkiem. Park jest wpisany do rejestru zabytków, z kolei sam dworek do gminnej ewidencji zabytków. Obiekt, będący częścią zabudowań zespołu dworsko-folwarcznego, od 2013 roku stoi pusty. Wcześniej działała w nim szkoła.

- Burmistrz obiecywał już kilka lat temu, że obiekt będzie zaadaptowany na cele społeczne -mówi Wojciech Kmieciak, radny miejski z KO. - Były propozycje centrum aktywizacji społecznej, dzienny dom pomocy społecznej dla seniorów, miejsce dla społeczności lokalnej. Wielokrotnie wnioskowaliśmy o przeznaczenie na to konkretnych kwot, jednak spotykało się to z odmową. Jedynym argumentem był brak możliwości pozyskania zewnętrznych środków - przytacza.

Radny nie krył zaskoczenia decyzją o sprzedaży dworku, zwłaszcza że jeszcze w 2023 roku radnym była prezentowana koncepcja stworzenia tam centrum aktywizacji zawodowej. Miało się to spotkać z akceptacją i poparciem wszystkich radnych poprzedniej kadencji. Dodaje, że radni nie zostali poinformowani o zamiarze sprzedaży podczas prac nad tegorocznym budżetem gminy.

Czytaj także: Szok na stacji diagnostycznej! Przegląd auta coraz droższy. "To przedłużanie agonii"

Radny Kmieciak zapowiada, że w tej sprawie zostanie wystosowana interpelacja. Zarzuca także burmistrzowi niedbanie o zachowanie należytego stanu obiektu od czasy wyprowadzki szkoły. Obecnie wiele okien jest tam wybitych, a niektóre stropy są nadwyrężone lub zarwane. Klub radnych KO przekazał stanowisko burmistrzowi, w którym sprzeciwiają się planom sprzedaży.

Budynek, wraz z parkiem o powierzchni 0,6846 hektara został wyceniony na ponad 3,7 mln zł netto. W planie zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu jest zaplanowana zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna lub zabudowa usług nieuciążliwych. Burmistrz Miasta i Gminy Swarzędz potwierdza, że obiekt jest szykowany do sprzedaży.

- Nieruchomość składająca się z parku i budynku po byłej szkole w Paczkowie została umieszczona na wykazie nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży - przekazał nam Marian Szkudlarek. - Rozważamy różne scenariusze, ponieważ gmina zamierza nabyć teren w centrum Swarzędza, na którym znajduje się obecnie Skansen Pszczelarski i posiadający znacznie większy potencjał między innymi na cele społeczne - dodał.

Zdziwienia planami sprzedaży dworku wraz z parkiem nie kryje także sołtys Paczkowa Przemysław Szymański. Sam proponował, aby w obiekcie pojawiło się wiejskie centrum kultury, gabinety lekarskie, czy też wcześniej wspomniany dzienny dom pomocy społecznej dla seniorów.

- Na ponad 850 m kw. Powierzchni zmieszczą się wszystkie te funkcje - mówi sołtys. - One są potrzebne dla mieszkańców sołectwa liczącego blisko 2 tys. Mieszkańców. Ponadto tych mieszkańców, zwłaszcza młodych, wciąż przybywa, więc te potrzeby będą tylko rosnąć - dodaje.

Zwraca uwagę na dość sporą odległość od najbliższej przychodni, czy też gabinetów lekarzy specjalistów. Obecnie funkcjonująca w Paczkowie świetlica wiejska, licząca 150 m kw. powierzchni, z czego blisko połowę zajmuje biblioteka, jest za mała. Przytacza przykład lokalnego koła gospodyń wiejskich, które obecnie liczy 90 członków. Tymczasem świetlica jest zdolna pomieścić około 25 osób.

- Złożyłem do urzędu trzy pisma z prośbą o to, aby zawnioskowano o dotację na remont dworku. Były to programy ministerstwa kultury, powiatu poznańskiego i programu rady ministrów. Otrzymałem odpowiedź, że dworek jest dla urzędu ważny, jednak nie jest w ogólnopolskim rejestrze zabytków, dlatego nie można pozyskać dofinansowania - relacjonuje sołtys Szymański.

Paradoksalnie, dworek może zostać wpisany do rejestru zabytków, jednak może się to stać z inicjatywy właściciela. W tym przypadku jest to właśnie swarzędzki urząd miasta. To właśnie otworzyłoby drogę do pozyskania zewnętrznej dotacji na remont i przywrócenia mieszkańcom zarówno samego dworku, jak i przyległego do niego parku, który obecnie pozostaje zamknięty.

- Ze względu na wpis do gminnej ewidencji zabytków i tak nic nie można tu zrobić bez zgody konserwatora zabytków. Ponadto brakuje w Paczkowie terenów zielonych z prawdziwego zdarzenia. Jeśli park zostanie zabudowany, to przy takim tempie rozwoju zabudowy zostanie tylko betonowa pustynia - gorzko konkluduje sołtys.

W sprawie dworku skontaktowaliśmy się z radnym Jackiem Burym, powiązanym z Klubem Radnych Swarzędz 2030, popierającym obecnego burmistrza. Przekazał nam w odpowiedzi swój wpis na facebook'owym profilu Paczkowo. Stwierdził w nim, że adaptacja na potrzeby mieszkańców dworku i parku nie jest obecnie priorytetową potrzebą mieszkańców wsi, z którą także jest związany. Zarzuca w nim sołtysowi, że nie konsultował z radą sołecką pomysłów na zaadaptowanie dworku, a jego sprawa jest wykorzystywana do politycznej gry.

- Pomysł na rewitalizację jest ważny i popieram go - zadeklarował Bury we wpisie. -  Natomiast granie nim w obliczu tak ważnych inwestycji jak: kanalizacja i ujęcie wody w południowej części Paczkowa, budowa ul. Szparagowej, Rolnej, kanalizacja w ul. Letniej, modernizacja Szkolnej, Braterskiej i Błękitnej, jest nierozsądne. Prowadzi to do irytacji mieszkańców, którzy już dużo wcześniej nadali priorytet ważniejszych inwestycji. Budowa mini ośrodka kultury wiejskiej, w momencie, kiedy świetlica wiejska nie wykorzystuje w 100 proc. swego potencjału, jest na chwilę obecną chybionym i chyba na wskroś populistycznym - twierdził we wpisie z końca 2024 roku, przesłanym do redakcji.

Wtedy jednak nie mówiono o ewentualnym zamiarze sprzedaży dworku ani tym bardziej przyległego parku, który radny Bury chce udostępnić dla mieszkańców. Pytaniem otwartym jest, czy jeśli faktycznie dojdzie do sprzedaży, park będzie wciąż dostępny.