Gabryjelin: 34-latek uderzał młotkiem w przypadkowy samochód. Po zatrzymaniu tłumaczył, że był zdenerwowany
Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie otrzymał zgłoszenie o zniszczonym volkswagenie zaparkowanym przy ul. Dworcowej w Gabryelinie. Na miejsce natychmiast skierowano dzielnicowego z miejscowego posterunku. Funkcjonariusz po przybyciu potwierdził, że pojazd ma wybite szyby, uszkodzoną felgę i przebitą oponę.
Zgłaszająca kobieta poinformowała, że zaparkowała auto przed południem i pojechała pociągiem do Warszawy. Po powrocie zauważyła zniszczenia i nie potrafiła wskazać, kto mógł tego dokonać ani z jakiego powodu.
Dzielnicowy natychmiast przystąpił do działań. Zabezpieczył teren, ustalił świadków i sprawdził, czy w pobliżu znajdują się kamery monitoringu. Jak się okazało, jedna z kamer na prywatnej posesji zarejestrowała moment zniszczenia samochodu. Na nagraniu widać było mężczyznę uderzającego młotkiem w szyby pojazdu. Policjant błyskawicznie rozpoznał sprawcę i ruszył w teren. 34-latek został zatrzymany jeszcze tego samego dnia i trafił do policyjnej celi.
Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do zniszczenia auta. Jak tłumaczył, działał „pod wpływem emocji” po kłótni ze swoją partnerką.Za zniszczenie mienia grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piasecznie.