Pijany Czech palił papierosa w samolocie. Po wylądowaniu zajął się nim Zespół Interwencji Specjalnych Straży Granicznej
Nieodpowiedzialne i skrajnie niebezpieczne zachowanie jednego z pasażerów samolotu lecącego z Oslo do Polski zakończyło się interwencją funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mężczyzna był pijany, palił papierosa w kabinie i ignorował polecenia załogi – informuje Straż Graniczna.
Fot. LicencjodawcaKryminalki.pl
Do zdarzenia doszło na lotnisku Katowice-Pyrzowice. Jak przekazała Straż Graniczna, służba dyżurna z katowickiej placówki SG otrzymała zgłoszenie dotyczące konieczności podjęcia interwencji na pokładzie samolotu przylatującego z Norwegii. Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy Zespołu Interwencji Specjalnych.
Po wejściu na pokład obsługa wskazała obywatela Czech, który podczas lotu zapalił papierosa i nie stosował się do poleceń personelu pokładowego. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało, że miał on 2,22 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Nietrzeźwy pasażer został przekazany funkcjonariuszom Komisariatu Policji w Pyrzowicach, którzy przewieźli go do izby wytrzeźwień.
Źródło artykułu: 
