Wałbrzych: W 2028 roku będzie już supernowoczesna szkoła na Podzamczu
Wtedy stary obiekt zostanie wyburzony. Wykonawcą nowego będzie Budimex, firma z wielkim doświadczeniem, która m.in. wybudowała w Wałbrzychu zachodnią obwodnicę (Europejkę) i prowadzi prace na ul. Beethovena.
Bezlitosna seria USA. Nowe nagranie z ataku na Pacyfiku
Wybudowanie nowej szkoły było koniecznością
- To historyczny moment. Budowa tej szkoły w dzielnicy Podzamcze jest jedną z największych inwestycji realizowanych w Wałbrzychu w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat - mówił Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha podczas podpisywania umowy z Budimexem.
Koszt inwestycji to prawie 63 mln złotych. W mieście już od kilkunastu lat rozmawiano o tym, że szkoła nr 21, kiedyś największa szkoła w Wałbrzychu i jedna z największych w Polsce (uczyło się tu około 2 tysięcy dzieci) jest w takim stanie, że musi być wyremontowana lub zbudowana na nowo. Okazało się, że trzeba budować, bo z tego budynku nie da się już zrobić nowoczesnej szkoły. Udało się pozyskać pieniądze ze środków europejskich - Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, przeznaczone dla ośrodków pogórniczych. Miasto wniesie 15 procent wkładu.
Sale gimnastyczne zostają, basen nie
- Niby dobrze, ale trochę szkoda. Chodziłam do tej szkoły i chodzi moje dziecko. Były tu fajne sale gimnastyczne i kryty basen. Z basenu korzystali nie tylko uczniowie, ale też wszyscy mieszkańcy. Teraz tego nie będzie - mówi wałbrzyszanka, pani Grażyna.
Rzeczywiście nowa szkoła ma być mniejsza - na tysiąc uczniów i oddziały przedszkolne. Nie będzie też tam basenu.
- Dwie duże sale gimnastyczne były niedawno remontowane i staną się częścią nowej szkoły. Basen ulegnie rozebraniu. Ale realia są takie jakie są. Basen był budowany dla szkoły z dwoma tysiącami uczniów. Obecnie mamy też w mieście dwa funkcjonujące baseny, w Aqua Zdroju i Zespole Szkół przy ul. Sokołowskiego. Ale zobaczymy co będzie w przyszłości, sprawa nie jest zamknięta. Dzisiaj koncentrujemy się jednak na gigantycznej inwestycji, która ma wartość 63 milionów złotych - wyjaśnia prezydent Szełemej.
Dodaje, że nowa szkoła będzie praktycznie pasywna energetycznie. Będzie pochłaniała tak mało energii, światła, energii cieplnej, elektryczności, że można powiedzieć, że będzie neutralna dla otoczenia. Będzie bardzo nowoczesna, wyjątkowa w skali kraju, a nawet Europy. Tylko już bez basenu - przynajmniej na razie.