Pionki: Powstanie fabryka prochu! Inwestycja jest warta setki milionów
Miliony na nową fabrykę prochu w Pionkach
O decyzjach związanych z finansowaniem inwestycji zbrojeniowych poinformował w mediach społecznościowych burmistrz Pionek Łukasz Miśkiewicz.
Z podanych informacji urzędowych wynika, że rządowy Fundusz Inwestycji Kapitałowych przeznaczy 150 milionów złotych dofinansowania na wart ponad 651 milionów złotych projekt pod nazwą: "Odtworzenie i rozbudowa Państwowej Wytwórni Prochu w Pionkach wraz z uzyskaniem nowych zdolności i zwiększeniem potencjału produkcyjnego amunicji małokalibrowej, średniokalibrowej, wielkokalibrowej oraz rakiet w spółce Mesko".
Przypomnijmy, w Pionkach mieści się zakład skarżyskiej spółki.
Na razie nie ma informacji jaka część z ogólnej kwoty projektu miałaby popłynąć do Pionek, jaka do innych zakładów spółki Mesko. Burmistrz miasta Łukasz Miśkiewicz skwitował jednak informację optymistycznym wpisem: "To świetna informacja dla naszego miasta. I kontynuacja współpracy, o której rozmawiałem z w styczniu z panem Arkadiuszem Bąkiem - członkiem zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej".
Z tego co wiemy z rozmów z Arkadiuszem Bąkiem i doniesień medialnych w Pionkach ma być centrum produkcji prochu i prochów wielobazowych. Pionki od lat 20-tych XX wieku zajmowały się produkcją prochu i materiałów kruszących. Mamy więc powrót do tradycji, ale prochy wielobazowe to zupełnie nowa era w historii naszej zbrojeniówki
- powiedział Łukasz Miśkiewicz.
Zapewnił, że miasto ze swojej strony będzie podejmowało wszelkie starania, aby odtworzyć kształcenie chemików w mieście.
To będzie inwestycja realizowana przez Mesko, ale my musimy zapewnić zaplecze kadrowe, intelektualne dla nowej produkcji w Pionkach
- powiedział burmistrz Pionek. Dla miasta ważne będą też wpływy podatkowe.
Miasto niedawno uzgodniło warunki sprzedaży firmie Mesko działki o wielkości 53 hektarów. To zakończenia procedury pozostało jeszcze podpisanie umowy notarialnej. Więcej na ten temat:
Po tym zakupie Mesko będzie miało znacznie więcej niż połowę terenu, który dawniej był w posiadaniu pionkowskiego przedsiębiorstwa zbrojeniowego Pronit. Nie wiadomo, kiedy rozpoczną się nowe inwestycje w Pionkach, ale burmistrz jest przekonany, że Mesko chce najszybciej przystąpić do nowych inwestycji.
Ogłoszony właśnie projekt i wielkość dofinansowania to nie wszystkie pieniądze, które trafią z funduszy rządowych do spółki Mesko i być może do Pionek. Polska Grupa Zbrojeniowa poinformowała niedawno, że realizuje projekt budowy trzech fabryk amunicji artyleryjskiej ze środków Funduszu Inwestycji Kapitałowych. Wartość tego przedsięwzięcia - strategicznego dla bezpieczeństwa Polski - wynosi 2,4 miliardy złotych.
Blisko 900 milionów złotych z tej puli dofinansowania trafi do spółki Mesko. W oddziale spółki w Kraśniku już trwa produkcja korpusów amunicji wielkokalibrowej 155 milimetrów.
Dzięki realizowanej inwestycji Mesko zwiększy swoje zdolności produkcyjne do poziomu ponad 100 tysięcy sztuk amunicji 155 milimetrów rocznie z pełną autonomią w zakresie produkcji. Cała grupa amunicyjna Mesko osiągnie w rezultacie potencjał do wytwarzania nawet 180 tysięcy sztuk rocznie. W dłuższej perspektywie pozwoli to nie tylko zabezpieczyć potrzeby polskich sił zbrojnych, lecz także otworzy drogę do eksportu dla krajów sojuszniczych w ramach NATO i Unii Europejskiej.
Dzięki otrzymanemu w lipcu dofinansowaniu z Funduszu Inwestycji Kapitałowych na kwotę 2,4 miliardów złotych, Polska Grupa Zbrojeniowa rozpoczęła wdrażanie projektu 3 fabryk amunicji. Przyznane pieniądze pozwolą zarówno na dalszą rozbudowę, jak również powstanie nowej infrastruktury oraz linii technologicznych.
Projekt jest już realizowany przez 4 spółki domeny amunicyjnej Polskiej Grupy Zbrojeniowej, czyli: Dezamet, Mesko, Nitro-Chem i Gamrat. Zgodnie z realizowanym harmonogramem, od 2028 roku zdolności produkcyjne PGZ będą wynosić 180 tys. sztuk amunicji, a pierwsze partie amunicji z nowych instalacji będą produkowane już pod koniec 2027 roku.
W ramach pierwszej fabryki będą produkowane pociski w obecnej technologii z celem istotnego zwiększenia zdolności produkcyjnych. Druga fabryka to nowa generacja pocisków 155 milimetrów z zasięgiem do 40 kilometrów. Trzecia fabryka to prochownia, czyli centrum odpowiadające za produkcję nowej generacji prochów oraz ładunków do amunicji wielkokalibrowej. Projekt przewiduje produkcję wyłącznie w krajowych zakładach.