Pleszew: Miasto się korkuje. Nowe znaki STOP budzą kontrowersje
Nowe znaki STOP budzą kontrowersje
Kierowcy przejeżdżający przez ulicę Sienkiewicza i Piaski w Pleszewie, powinni zachować szczególną ostrożność! Na przejazdach kolejowych w ostatnich dniach zamontowano znaki "STOP", które nakazują bezwzględne zatrzymanie się przed torami.
Nowe znaki drogowe budzą wśród kierowców i mieszkańców Pleszewa kontrowersje. Wszystko przez ogromne korki, które generują. Z niektórych ulic aż trudno wyjechać.
- Pierwszy raz widzę od 30 lat by tutaj, w tym miejscu na Al. Wojska Polskiego był korek, który zaczyna się już od Szkoły Muzycznej - pisze w komentarzu pan Artur.
Kolejny mieszkaniec Pleszewa zauważa, że do tej pory, jak przejeżdżał pociąg, to pracownik SKPL wychodził i zatrzymywał ruch na ulicy Sienkiewicza.
- Na ul. Targowej i Lipowej są znaki stop i co chwila wypadek. Czy w tym miejscu kiedyś doszło do jakiegoś zdarzenia? Tu kiedy już jakiś skład się przetacza to ZAWSZE wychodzi człowiek który wstrzymuje ruch. A jadąc w stronę centrum, nawet zatrzymując się przed torami i tak nic nie widać z lewej strony. A w tym miejscu te znaki służą tylko do generowania "korków" i rzecz jasna - mandatów. Na ul. Piaski to samo, choć tam ruch mniejszy, więc tylko mandaty - podkreśla nasz Czytelnik
Większość komentarzy, które pojawiają się w mediach społecznościowych niezbyt pochlebnie odnoszą się do nowych znaków drogowych.
- No dziś ładny korek był! Już od ul. Ogrodowej! - zaznacza pan Bartosz.
- W tym miejscu to poroniony pomysł. Korki od Al. Wojska Polskiego takie, że z ulicy Podgórnej czy placu Jana Pawła II trudno wjechać. To masakra jest - zauważa pan Szymon.
Pleszew się korkuje! Czy da się coś z tym zrobić?
Władze Miasta i Gminy Pleszew po raz kolejny odniosły się do postawionych znaków STOP.
- Niestety to efekt kontroli Urzędu Transportu Kolejowego. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury przejazdy kategorii D muszą posiadać znak STOP. Zarządca drogi bezwzględnie musi więc dostosować się do przepisów prawa - tłumaczy Arkadiusz Ptak, burmistrz Miasta i Gminy Pleszew.
Burmistrz Pleszewa w mediach społecznościowych przypomina również, że Spółka SKPL w najbliższym czasie planuje przedłużenie trasy kolejki wąskotorowej w kierunku ul. Piaski, więc przejazdy na pewno będą tu częstsze.
- Musimy się do tego przyzwyczaić - zaznacza.