Poznań: Niemal 1800 zgłoszeń od mieszkańców w ciągu tygodnia. Co było najczęstszym powodem?
Wystarczył tydzień, by dyżurni straży miejskiej w Poznaniu odebrali niemal 1800 zgłoszeń od mieszkańców. Co było najczęstszym problemem?
Jak wynika z podsumowania tygodnia, w drugim tygodniu tego miesiąca, dyżurni straży miejskiej przyjęli 1789 zgłoszeń od mieszkańców. Najwięcej z nich, bo aż 1339 dotyczyło nieprawidłowości w parkowaniu samochodów na terenie miasta.
Od poniedziałku do niedzieli strażnicy miejscy założyli 496 blokad na koła samochodów. W 38 przypadkach koniczne było zlecenie odholowania pojazdów na parkingu strzeżony.
W tym samym tygodniu zlecono także odholowani e4 wraków z terenu miasta, dzięki czemu nie tylko zwolniono miejsca parkingowe, ale też usunięto szpecące elementy z przestrzeni miejskiej.
Wśród zgłoszeń mieszkańców pojawiły się też 104 dotyczące zagrożeń zdrowa lub życia. Najczęściej dotyczyło to osób spożywających alkohol, a także osób w kryzysie bezdomności. Z uwagi na coraz chłodniejsze dni i noce warto zwracać szczególną uwagę na tych, którzy mogą wymagać pomocy.
Zgłoszono także 90 spraw dotyczących zwierząt, najczęściej bezpańskich sów, ale także ptaków czy kotów wymagających interwencji. Tyle samo (90) zgłoszeń dotyczyło ochrony środowiska. Ze względu na okres jesienny, coraz więcej osób rozpala piece w domach, nie zawsze stosując do tego odpowiednie materiały.
W związku z zakłócaniem ciszy i porządku publicznego interweniowano po zgłoszeniach 41 razy.
Jak wynika ze statystyk straży miejskiej, funkcjonariusze zgłosili także 22 awarie techniczne do odpowiednich służb. Z kolei operatorzy monitoringu miejskiego zaobserwowali 89 zdarzeń wymagających interwencji policji, straży miejskiej lub innych służb.
Jaką formę kontaktu ze strażą miejską najczęściej wybierają mieszkańcy? Jak się okazuje, 906 z 1789 zgłoszeń przyjęto drogą elektroniczną, poprzez pocztę elektroniczną. W 735 przypadkach wybrano połączenie telefoniczne, a 148 interwencji zgłoszono osobiście m.n. podczas spotkań z radnymi osiedla.