Poznań: W mieście powstanie jedna z najwęższych kamienic w Polsce
Dziura między kamienicami zostanie zabudowana
Nietypowa kamienica powstanie na bardzo wąskiej działce, która w najszerszym punkcie ma około 5,5 metra. Deweloper, poznańska firma "Wille Miejskie", nabył teren przez przypadek.
- Przy okazji prowadzenia jednej ze spraw, nasz klient, który wiedział że zajmuje się także działalnością deweloperską, zaproponował, że ma taki teren na sprzedaż - opowiada genezę projektu adwokat Grzegorz Koźmicki. - W pierwszej chwili pomyślałem "po co mi taka dziura". Będąc u znajomych w kawalerce, siedząc na kanapie, spojrzałem na ich mieszkanie i stwierdziłem, że to chyba nawet nie ma tych 5,5 metra, a to normalna kawalerka. Zrobiłem kroki od ściany do ściany, prosiłem też o miarę. Ten pokój miał około 4,7 m szerokości, a działka w najwęższym miejscu ma pięć i pół metra. Pomyślałem: to może czemu nie zrobić kawalerek - opowiadał.
Czytaj także: Projekt życia państwa Janowicz. Tak wygląda Dom Książki w Poznaniu po kapitalnym remoncie. Ile kosztują mieszkania?
Dlatego też zgodził się na zakup i został właścicielem nietypowej, bo bardzo wąskiej i długiej działki w samym centrum miasta. Jak się później okazało, działka ta nie była zagospodarowana jeszcze przed drugą wojną światową. Do dziś nie wiadomo dlaczego miedzy kamienicami pozostawiono taką przerwę. Można się tego jedynie domyślać.
13 kawalerek w środku miasta
Przygotowania nietypowej inwestycji związane między innymi z uzyskaniem niezbędnych pozwoleń, trwało ponad półtora roku. Kamienica będzie składała się z dwóch budynków: frontowego z 12 mieszkaniami i oficyny z trzema mieszkaniami, która będzie się znajdowała przy ulicy Tylne Chwaliszewo. W budynku głównym mieszkania będą po obu stronach. Z kolei klatka schodowa i winda znajdą się na jego środku.
Budynek będzie oparty na tak zwanych szynach betonowych wkopanych 5 metrów pod ziemię, aby w ten sposób dodatkowo podeprzeć sąsiadujące z nim kamienice. Jest to konieczne także ze względu na znajdujące się w gruncie liczne osady naniesione przed wiekami przez pobliską Wartę.
Bez parkingu, za to z wiatą rowerową
Kamienica będzie oferowała dziesięć lokali o powierzchni 35-35 mkw., z możliwością wydzielenia pomieszczenia z sypialnią, trzy mieszkania wielkości 25 mkw. oraz dwa mieszkania o powierzchni około 50 mkw., które znajdą się w oficynie. Ze względu na brak miejsca wraz z mieszkaniami nie powstaną miejsca parkingowe, za to na podwórku będą wiaty rowerowe.
- Często pojawiają się stwierdzenia, że jesteśmy patodeweloperem, bo nie mamy miejsc parkingowych. W wyniku analizy parkingowej, którą robiliśmy na etapie wydawania warunków zabudowy, okazało się że nie ma możliwości, żeby na takiej działce, nawet przy przejazdowej hali garażowej, zmieścić obok siebie miejsca parkingowe, uwzględniając też, że musimy mieć wtedy ściany szczelinowe, które zajmują minimum osiemdziesiąt centymetrów - tłumaczy Koźmicki.
Z tego względu projekt ten będzie skierowany raczej do singli, studentów czy inwestorów oraz dla ludzi, którzy są w stanie żyć bez samochodu. Budynek będzie umiejscowiony praktycznie w centrum miasta, w bliskiej odległości niezbędnej infrastruktury, przystanków tramwajowych i autobusowych, a także Wartostrady.
Fifna Kamienica upamiętnia fifne wielkopolanki. Będzie też mural
- Postanowiliśmy nazwać budynek "Fifną Kamienicą". W gwarze poznańskiej to albo coś zgrabnego, powabnego, albo zgrabna, powabna, rezolutna dziewczyna. Poszliśmy tym tropem i stwierdziliśmy, że chcemy to połączyć z tematem kobiet. Wybraliśmy pięć zasłużonych kobiet dla Poznania i Wielkopolski, które będą upamiętnione na parterze elewacji, gdzie będą miniaturki z odnośnikami do życiorysów - planuje Koźmicki.
Ulubioną bohaterką w tym zestawieniu jest Klementyna Manikowska, która w czasie II wojny światowej była jednym z najlepszych szpiegów. Ponadto, zostaną upamiętnione siostry Pogorzelskie związane z Automobilklubem Wielkopolskim, Ewa Korczyńska, jedyna kobieta zamordowana w Katyniu, i Janina Lewandowska - pilot z poznańskiej Ławicy, która także walczyła w czasie wojny. Uczestniczyła później w walkach drugiej wojny światowej.
- W ramach projektu, ponieważ jestem wolontariuszem Drużyny Szpiku, na bocznej ścianie kamienicy od podwórka powstanie mural promujący jej działalność. Za Drużyną Szpiku stoją tak naprawdę same kobiety, dlatego chcemy także w ten sposób wesprzeć ich działalność - zapowiada inwestor.
Nietypowa będzie także sama realizacja budowy. Ze względu na brak miejsca na zaplecze, materiały budowlane będą dowożone na bieżąco, przenoszone przy pomocy dźwigu. Kamienica ma być gotowe w połowie 2027 roku. Ceny mieszkań wahają się od 17 tys. zł do 22 tys. zł za mkw. Za najtańsze i najmniejsze mieszkania trzeba zapłacić około 430 tys. zł. Najdroższe i największe to już koszt rzędu 1 mln zł.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: wydawca@glos.com. Dołącz do naszego kanału na Facebooku!