Wrocław: Uczniowie masowo wypisują się z religii i edukacji zdrowotnej
W tym artykule:
Pod koniec września 2025 roku Gazeta Wrocławska sprawdziła, jak wielu uczniów chodzi na dodatkowe zajęcia z religii oraz edukacji zdrowotnej. Już wtedy widać było, że nie cieszą się popularnością. Teraz znamy dokładne dane.
Dlaczego uczniowie rezygnują z religii i edukacji zdrowotnej?
Jak twierdzili nasi rozmówcy, uczniowie - zwłaszcza w liceach czy technikach - unikają dodatkowych zajęć jak tylko mogą. Powód? Mniej czasu spędzonego w murach szkoły.
- Zainteresowanie uczniów lekcjami religii jest takie samo, jak w poprzednich latach. Zajęcia nie są obowiązkowe i odbywają się na początku lub na końcu dnia, więc uczniowie często rezygnują, żeby mieć więcej czasu dla siebie. Poza przygotowaniami do matury, realizują też przedmioty zawodowe, co dodatkowo ich obciąża. Do tego, obserwujemy podobny trend jak w Irlandii - społeczeństwo się laicyzuje, a atmosfera wokół kościoła z pewnością nie zachęca młodych do uczestnictwa w życiu wspólnoty. To przekłada się na mniejsze zainteresowanie katechezą - mówi Małgorzata Fuglewicz, dyrektor Technikum nr 15 we Wrocławiu.
Na te lekcje praktycznie nikt nie przychodzi
Religia i edukacja zdrowotna we wrocławskich szkołach nie jest popularna. W Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 19 na edukację zdrowotną uczęszcza 149 spośród 352 uczniów, czyli 42,3 proc. Przedmiot ten jest realizowany dopiero od klasy czwartej. Najmniej chętnych jest w klasach VII i VIII - tylko 9,5 proc., podczas gdy w klasach IV-VI to aż 69 proc.
Ilu wrocławskich uczniów wypisało się z zajęć dodatkowych?
Otrzymaliśmy dokładne dane z Urzędu Miasta. Nie przedstawiają zajęć dodatkowych w dobrym świetle:
- Z 33 tysięcy uczniów szkół średnich na religię chodzi zaledwie 3 346 osób, czyli zaledwie 10,14%. Ta dysproporcja jest nieco mniejsza w przypadku podstawówek - tam z katechezy zrezygnowała niemalże połowa - 23 503 osoby (47,77%).
- Edukacja zdrowotna jest jeszcze mniej popularna. Wypisało się z niej 30 360 uczniów szkół średnich (92%). W podstawówce zrezygnowało z niej 27 552 uczniów, co daje 56%.