Pracownicy cywilni PSP: "Mało zarabiamy, więc niech chociaż skrócą nam czas pracy"
Skrócony czas pracy to rozwiązanie, omawiane przynajmniej od 2023 roku. W kwietniu bieżącego roku minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zapowiadała wprowadzenie pilotażowego rządowego projektu skróconego czasu pracy. W jego ramach, pracownicy będą mieli krótszy dzień pracy albo krótszy tydzień pracy, ale będą zarabiać tyle, ile otrzymują dotychczas. Pilotaż ma ruszyć w tym roku, a we wschodniej Europie będzie to pierwszy taki projekt.
Niedługo zacznie się nabór wniosków dla chętnych wziąć w nim udział. Tymi zainteresowanymi mogą być nie tylko standardowe przedsiębiorstwa. Służby mundurowe czy urzędy również mogą się zgłaszać. Część ludzi ze straży ma zamiar uczestniczyć w pilotażu, ogłoszonym przez resort rodziny.
Związki zawodowe strażaków popierają skrócony czas pracy
Zarząd Krajowy Związku Zawodowego Strażaków Florian 11 lipca zwrócił się z wnioskiem do Komendanta Głównego PSP w tej sprawie. Zrzeszeni z „Floriana” chcieliby, żeby do swoistego przetestowania skróconego czasu pracy zgłosiła się właśnie Komenda Główna PSP wraz z podległymi komendami wojewódzkimi, miejskimi i powiatowymi PSP, a także z Muzeum Pożarnictwa, Szkołami Pożarniczymi oraz Centrum Naukowo-Badawczym Ochrony Przeciwpożarowej.
- Wnosimy, aby program ten objął przede wszystkim pracowników Korpusu Służby Cywilnej oraz pozostałych pracowników cywilnych zatrudnionych w jednostkach Państwowej Straży Pożarnej - proponują przedstawiciele Zarządu Krajowego ZZ Strażaków Florian.
Pracownicy cywilni PSP przemęczeni i zestresowani?
Związkowcy od razu uzasadniają swoją prośbę, nawiązując do ankiety, jaką przeprowadzili wśród pracowników cywilnych straży. - Z badania wynika, że 98 procent zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej pracowników cywilnych uzyskuje najniższe uposażenia, oscylujące w granicach minimalnego wynagrodzenia za pracę. Ponadto pracownicy cywilni często wykonują pracę podobną lub wręcz tożsamą z zadaniami funkcjonariuszy zatrudnionych na tych samych stanowiskach, podczas gdy różnica w uposażeniach wynosi od 100 do 150 procent. Analiza minionych lat oraz prognoz budżetowych na przyszły rok nie wskazuje na znaczącą poprawę warunków płacowych tej grupy pracowników.
Związkowcom chodzi jeszcze o kondycję psychofizyczną kadry cywilnej PSP. - Obecna sytuacja prowadzi do przemęczenia i stresu wśród pracowników cywilnych. W wielu przypadkach są oni zmuszeni do wykonywania zadań również w dniach wolnych od pracy, co drastycznie ogranicza ich możliwości wypoczynku i aktywności pozazawodowej.
Nabór wniosków do pilotażu skróconego czasu pracy
Z wyżej wymienionych powodów strażacy chcą, aby zatrudnieni w ich formacji pracownicy cywilni uczestniczyli we wspomnianym pilotażu skrócenia czasu pracy. Zrzeszeni z „Floriana” kontynuują w piśmie, kierowanym do Komendanta Głównego PSP: - Nabór wniosków rozpoczyna się 14 sierpnia i potrwa do 15 września 2025 roku. Wniosek mogą złożyć zarówno podmioty prywatne, jak i publiczne, a maksymalna wartość wsparcia na jeden projekt pilotażowy to 1 milion złotych. Pilotaż przewiduje testowanie elastycznych modeli, takich jak zmniejszenie liczby dni pracy w tygodniu, zmniejszenie liczby godzin pracy w poszczególne dni, zmniejszenie liczby godzin pracy poprzez dodatkowe dni wolne w miesiącu czy udzielenie dodatkowych dni wolnych w formie urlopu wypoczynkowego.
Reprezentanci Zarządu Krajowego ZZ Strażaków Florian jeszcze nie wskazują, który, ich zdaniem, z powyższych modeli sprawdziłby się w sytuacji pracowników cywilnych. Przy okazji natomiast wyjaśniają, iż dopuszczalne są też inne modele, dopasowane do specyfiki konkretnego pracodawcy bądź branży. Jeśli komendant się zgodzi i poprze wniosek, zatem jeżeli kadra cywilna ze straży będzie mogła uczestniczyć w pilotażu, to związki zawodowe obiecują pomóc komendantowi przy wdrożeniu rozwiązań w zakresie skrócenia czasu pracy.