Problem z oświetleniem na jednej z głównych ulic Nowej Soli. "Po zmroku trzeba wychodzić z latarką"

Pani Renata, nasza Czytelniczka z Nowej Soli, pyta, co dzieje się z oświetleniem przy ul. Wojska Polskiego.

Chodzi mi o odcinek od torów w stronę os. Konstytucji 3 Maja – precyzuje. – Od jakiegoś czasu nie świeci żadna latarnia. Po zmroku trzeba wychodzić z latarką, nie sprzyja to bezpieczeństwu.

Przy Wojska Polskiego, niedaleko skrętu w ul. Staszica, spotkaliśmy pana Waldemara. Mieszka niedaleko, często spaceruje tutaj z psem.

Rzeczywiście od jakiegoś czasu wieczorem nie świeciły tutaj latarnie albo świeciły bardzo słabo – potwierdza słowa pani Renaty. – Trochę to żenujące, bo Wojska Polskiego to jedna z kluczowych ulic w mieście. Nawet rozmawialiśmy ostatnio o tym z sąsiadami. Chodzimy tędy również wieczorami i robi się niebezpiecznie. Kręcą się tutaj tacy różni, ktoś może zajść po cichu od tyłu, uderzyć i okraść.

Za chwilę spotykamy panią Zofię. Też mieszka nieopodal.

Chodzę tędy na zakupy do pobliskiego marketu – opowiada. – Jakiś czas temu wybrałam się wieczorem i zdziwiło mnie to, że lampy w tym miejscu nie świecą. Dlaczego?

To pytanie skierowaliśmy do magistratu. Urzędnicy wiedzą o problemie, dostali sygnał jeszcze w maju.

Sprawa została niezwłocznie zweryfikowana przez pracowników, którzy potwierdzili brak oświetlenia i przekazali zgłoszenie do odpowiednich służb – podkreśla rzeczniczka urzędu miasta Dominika Kliber.

Na odcinku Wojska Polskiego – od ronda 10 Kwietnia 2010 do ul. Wyszyńskiego – latarnie pozostają bez zasilania. To długi fragment ulicy.

W urzędzie słyszymy, że naprawa trwa.

Została zgłoszona firmie konserwującej oświetlenie uliczne, która wykluczyła usterkę na odcinku obsługiwanym przez miasto – mówi Kliber. - 26 maja zgłoszono problem do firmy Enea Oświetlenie z prośbą o pilną interwencję z uwagi na skalę awarii i znaczenie ulicy jako ważnego ciągu komunikacyjnego.

31 maja UM dostał informację o uszkodzeniu kabla na odcinku do 500 metrów bieżących i braku napięcia na wyjściu z licznika. W urzędzie tłumaczą, że 3 czerwca zgłosili sprawę do firmy Enea Operator.

Teraz latarnie świecą doraźnie, awaria jest nadal usuwana przez firmę – dodaje rzeczniczka magistratu. - O całkowitym usunięciu poinformujemy po otrzymaniu potwierdzenia. Zlokalizowanie awarii było wyjątkowo trudne, wymagało wieloetapowej weryfikacji linii energetycznej.

- Podkreślam, że obecna awaria dotyczy odcinka Wojska Polskiego od ronda 10 Kwietnia do Wyszyńskiego – mówi Kliber. - Temat oświetlenia od przejazdu kolejowego do Wyszyńskiego został przekazany do realizacji w zeszłym tygodniu i nie ma tam awarii.

Jeśli chodzi o niedziałające oświetlenie w mieście, podobne uwagi można zgłaszać do wydziału inwestycji i dróg miejskich UM: osobiście w godzinach pracy urzędu, mejlowo (dm@nowasol.pl) i telefonicznie: 68 459 03 38.