Próbował sprzedać kradziony rower, w paczce papierosów miał grubego skręta, a to był dopiero początek jego problemów
- Policjantka Wydziału Kryminalnego komendy w Kamiennej Górze w wyniku prowadzonych działań uzyskała pozaprocesowo informacje o możliwości popełnienia przestępstwa. Odpowiednie miejsce i czas, a także spryt i umiejętności – to wszystko pozwoliło policjantom na zapobieżenie popełnienia czynu zabronionego - relacjonuje st. asp. Aleksandra Pieprzycka z Komendy Powiatowej Poljci w Kamiennej Górze.
W sobotę, 3 maja 2025 roku, funkcjonariusze wydziału kryminalnego wspólnie z policjantami prewencji prowadzili działania, których celem było zatrzymanie 28-latka z Kamiennej Góry — dobrze im znanego z wcześniejszych przestępstw. W pewnym momencie zauważyli poszukiwanego mężczyznę, który prezentował rower przeznaczony do sprzedaży. Szybko wyszło na jaw, że jednoślad został wcześniej skradziony.
Mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku. Okazało się, że był poszukiwany listem gończym, a dodatkowo miał przy sobie narkotyki. Podejrzewając, że to nie koniec jego przewinień, policjanci postanowili ustalić, gdzie aktualnie przebywał — sam zatrzymany nie chciał ujawniać tej informacji, co jak się później okazało, miało swoje powody.
W wynajmowanym przez niego mieszkaniu i piwnicy funkcjonariusze znaleźli trzy rowery najprawdopodobniej pochodzące z kradzieży oraz znaczne ilości narkotyków: prawie 80 gramów marihuany, 46 gramów metamfetaminy i tabletki MDMA.
28-latek trafił do aresztu i pozostaje w dyspozycji prokuratury. Usłyszał już zarzuty dotyczące paserstwa i posiadania narkotyków, jednak niewykluczone, że wkrótce pojawią się kolejne. Mężczyzna był już wcześniej wielokrotnie karany za przestępstwa narkotykowe.
