Trzaskowski zamiast Nawrockiego. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie liczenia głosów w Grudziądzu
Śledczy zbadają, jak doszło do nieprawidłowego zaliczenia głosów oddanych na kandydatów na Prezydenta RP w lokalu wyborczym nr 25 w Grudziądzu. Po ponownym przeliczeniu okazało się, że głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego zaliczono Karolowi Nawrockiemu.
Dziś, 25 czerwca, Prokuratura Okręgowa w Toruniu poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie nadużyć przy obliczaniu głosów w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 25 podczas drugiej tury wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Nadużycie polegać miało na błędnym przypisaniu głosów oddanych na kandydatów.
"Podstawę do wszczęcia niniejszego postępowania stanowiły materiały zgromadzone w aktach Sądu Najwyższego (...), z których wynikało – między innymi, że w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 25 w Grudziądzu doszło do zamiany oddanych i policzonych głosów na poszczególnych kandydatów, jak również zawiadomienie o przestępstwie osoby fizycznej - czytamy w komunikacje Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
Śledztwo prowadzone jest w sprawie, a więc nikt nie usłyszał zarzutów. Jeśli prokuratorzy doszukają się znamion przestępstwa, to osobie lub osobom, które je popełniły grozić będzie kara pozbawienia wolności do lat 3.
