Promocje już nie wystarczą. AI podpowie, co i jak kupować

Rok 2025 nie jest łatwy dla firm sprzedających produkty codziennego użytku. Rosną koszty zaopatrzenia, cła i zmiany w polityce gospodarczej, a do tego konsumenci stają się coraz ostrożniejsi w wydawaniu pieniędzy. Tradycyjne sposoby na zwiększenie sprzedaży, takie jak masowe promocje czy rozszerzanie oferty, działają coraz słabiej. Efekt? Presja na marże i coraz trudniejsze decyzje, jak utrzymać konkurencyjność w niestabilnych czasach.

W odpowiedzi coraz więcej firm sięga po sztuczną inteligencję. Na znaczeniu zyskują tzw. agenci AI, czyli cyfrowe "jednostki" AI, które potrafią działać samodzielnie i np.:

• analizować dane,
• prognozować trendy,
• sugerować konkretne rozwiązania.

i to bez konieczności ciągłego nadzoru człowieka. To już nie tylko chatboty czy proste automatyzacje, ale inteligentne systemy wspierające zakupy i obsługę klienta.

Raport pokazuje także, że jedna z najważniejszych broni handlu - promocje - zaczyna zawodzić. Mniej niż połowa kampanii (46 proc.) przynosi dziś dodatni zwrot z inwestycji, a ten wskaźnik od lat praktycznie się nie zmienia. Masowe obniżki cen tracą sens, bo kosztują dużo, a nie zawsze przyciągają właściwych klientów.

Na pierwszy plan wysuwa się personalizacja. Dzięki danym i sztucznej inteligencji firmy mogą kierować promocje dokładnie tam, gdzie mają największe szanse na efekt. Takie działania są niemal o 20 punktów procentowych skuteczniejsze niż klasyczne programy lojalnościowe.

- W 2025 roku podwyżki cen, masowe promocje czy standardowy asortyment nie zagwarantują wzrostu. Dziś liczy się precyzja: dane, strategiczne promocje handlowe i agenci AI, dzięki którym każdy etap - od fabryki aż po konsumenta - może stać się okazją do generowania przychodów - podsumowuje Michelle Grant, Director RCG Insights w Salesforce.

Sztuczna inteligencja ma być nie tylko narzędziem do zwiększania sprzedaży, ale też motorem innowacji. Firmy oczekują, że agenci AI pomogą im w rozwijaniu nowych produktów, lepszym projektowaniu promocji i sprawniejszym prognozowaniu popytu. AI może analizować wzorce zakupowe i podpowiadać, które towary warto rozwijać, a które wycofać z oferty.

- Zdolność sztucznej inteligencji do przyspieszania i wspierania naszych działań ma kluczowe znaczenie w czasach zmian. Niezależnie od tego, czy firmy dostosowują strategie zaopatrzenia, negocjują z dostawcami czy absorbują dodatkowe koszty, AI może analizować wzorce popytu, aby optymalizować priorytety produktowe, wskazywać zespołom terenowym strategie sprzedaży detalicznej i dokładniej prognozować zapotrzebowanie, umożliwiając markom podejmowanie mądrzejszych decyzji - mówi Michelle Grant, Director RCG Insights w Salesforce.

Dla 88 proc. liderów biznesu to właśnie AI ma w najbliższych latach napędzać wzrost sprzedaży. W praktyce oznacza to, że na każdym etapie - od fabryki, przez dystrybucję, aż po półkę sklepową - cyfrowi "asystenci" będą wspierać ludzi w podejmowaniu trafniejszych decyzji i szukaniu nowych źródeł przychodu.

Sztuczna inteligencja nie działa w tle tylko dla firm. Efekty wykorzystywania agentów AI mają sprawić, że:

• promocje będą trafione, a nie masowe i przypadkowe,
• oferty będą dużo bardziej dopasowane do potrzeb, co skraca wybór,
• produkty częściej dostępne na półce, bo AI lepiej prognozuje popyt,
• obsługa będzie szybsza,
• na rynek trafią nowe produkty.

Źródło: Salesforce