Przedszkole nr 19 w Koszalinie zostanie przeniesione do innego budynku. Decyzja budzi emocje
Łukasz Kępka ma trójkę dzieci w wieku przedszkolnym. Maluchy uczęszczają do Przedszkola nr 19, które znajduje się na ulicy Giełdowej w Koszalinie. Nie ukrywa, że decyzja o przeniesieniu placówki była dla całej rodziny wielkim szokiem.
- O decyzji likwidacji siedziby przy ulicy Giełdowej nie byliśmy jako rodzice przygotowani. Pierwsze informacje usłyszałem około trzech miesięcy temu od osoby niezwiązanej z przedszkolem, więc nie wziąłem ich na poważnie. Faktycznie pan Sebastian Tałaj, wiceprezydent Koszalina zapowiedział w marcu przeprowadzenie ekspertyz budowlanych, ponieważ budynki są w złym stanie. Kilka dni temu odbyło się zebranie, podczas którego ogłoszono wyniki ekspertyzy oraz natychmiastową decyzję o przeniesieniu Przedszkola nr 19 do budynku przy ul. Spasowskiego w Koszalinie. Z ekspertyzy wynika, że przedszkole jest w stanie funkcjonować w budynku przy ul. Giełdowej jeszcze 10 lat. Jestem wraz z grupą rodziców oburzonych tą decyzją. Uważam, że miasto powinno zagospodarować w swoim budżecie środki na remont i pozwolić dzieciom dokończyć edukację w tym miejscu - opowiada Czytelnik.
- Jeżeli chcą "wygasić" przedszkole, to nie mogą tego zrobić tak nagłą decyzją w trzy miesiące, tylko pozwolić, aby w 3-4 lata zapisane dzieci mogły jeszcze tu uczęszczać - dodaje Kępka.
W podobnym tonie wypowiadali się podczas zwołanej przy amfiteatrze konferencji koszalińscy radni opozycyjnego klubu "Trzecia Droga" - Żaneta Kwapisz oraz Błażej Papiernik.
- Może zamiast wydawać pieniądze na bezsensowne wydarzenia pod wiaduktem, warto zainwestować pieniądze w koszalińskie dzieci. Ekspertyza z Przedszkola nr 19 pokazuje wyraźnie, że budynek może być użytkowany do 2035 roku. Wystarczy zainwestować niewielkie pieniądze, aby przedłużyć żywotność o kolejne lata. Rodzice zostali zaskoczeni z dnia na dzień decyzją o likwidacji. Prosimy usiądźcie do stołu i zaproście rodziców na spotkanie, ale nie w zaciszu. Zróbcie otwarte spotkanie o przyszłości koszalińskich dzieci - apelował radny Papiernik.
Jak się dowiedzieliśmy, generalny remont budynku, który dostosowałby lokal do wymaganych potrzeb to koszt minimum 500 tysięcy złotych.
- Prezydent podjął decyzję o przeniesieniu Przedszkola nr 19 z ul. Giełdowej do dawnego żłobka przy ul. Spasowskiego "Jaś i Małgosia" (ta grupa zostanie przeniesiona do oddziału "Maluch" przy ul. Jagoszewskiego) - mówi Anna Makarewicz, rzecznik prasowy koszalińskiego ratusza.
Remont budynku przy ul. Giełdowej oszacowano na 234 tys. zł, jednak żeby obiekt funkcjonował prawidłowo potrzeba blisko pół miliona złotych. Nowa lokalizacja ma nowoczesną infrastrukturę, lepszy standard oraz dogodny dojazd. Do nowej siedziby przy ul. Spasowskiego przeniesione zostaną wszystkie dzieci wraz z personelem placówki. Podstawą decyzji jest również sytuacja demograficzna. Wydział Edukacji analizuje sieć przedszkoli, szkół podstawowych i średnich, żeby dostosować ją do zmieniających się realiów i możliwości finansowych Koszalina. Decyzja o przeniesieniu Przedszkola nr 19 to wyraz szerszej strategii miasta, które mierząc się z wyzwaniami demograficznymi i ograniczonym budżetem stara się podejmować długofalowe decyzje - informuje Anna Makarewicz.
- Zastępca prezydenta Sebastian Tałaj spotkał się z rodzicami z Przedszkola nr 19 w dniu 11 czerwca. 16 czerwca prezydent Tomasz Sobieraj wizytował żłobek przy ul. Spasowskiego oraz przedszkole przy ul. Giełdowej. Z kolei 17 czerwca spotka się z rodzicami dzieci z przedszkola przy ul. Giełdowej w żłobku przy ul. Spasowskiego. Będzie to okazja do zobaczenia nowoczesnego obiektu, zapoznania się z lepszymi warunkami, a także zwiedzenia sal tematycznych przygotowanych z myślą o wszechstronnym rozwoju dzieci - przypomina rzeczniczka.
Prezydent Tomasz Sobieraj na najbliższą środę zwołał specjalną konferencję prasową dotyczącą Przedszkola nr 19, wtedy ostatecznie dowiemy się, jaki los będzie czekał placówkę.
