Przypki: Pokłócili się o mieszkanie. Proboszcz siekierą zamordował bezdomnego kolegę
Wszystko wydarzyło się w czwartek, 24 lipca. Nocą policja dostał zgłoszenie dotyczące palącego się mężczyzny w miejscowości Lasopole. Policjanci, którzy dojechali na miejsce zobaczyli spalone zwłoki. Policjanci szybko dotarli do proboszcza w miejscowości Przypki. Przy spalonych zwłokach był jego samochód, który szybko odjechał. Policjanci zatrzymali 60-letniego proboszcza z parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Już wiadomo, że proboszcz zamordował kolegę ciosami siekierą w głowę. Potem oblał ciało, żyjącego jeszcze, mężczyzny benzyna i podpalił.
Już wiadomo, że proboszcz z ofiarą pokłócili się w samochodzie podczas jazdy. Proboszcz miał dożywotnio dbać o 68-latka. Za to dostał darowiznę nieruchomości od znajomego, który był bezdomny. Duchowny miał mu załatwić inny lokal. Kłótnia wybuchał w sprawie wyboru miejsca zamieszkania bezdomnego znajomego.
Proboszcz usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, do którego się przyznał. Grozi mu za to kara dożywotniego więzienia.