Przywłaszczyła 1,5 mln zł z gminnej spółdzielni w Zbąszyniu. 29-latce grozi 10 lat więzienia

Zgłoszenie dotyczące nieprawidłowości wpłynęło do policji w ubiegłym roku od jednej z gminnych spółdzielni w Zbąszyniu. Dotyczyło wykrytych nieprawidłowości w ewidencjonowaniu pieniędzy pochodzących z utargów sklepów.

Policjanci odkryli, że brakuje znacznej sumy pieniędzy w porównaniu do tego, co było księgowane. W wyniku szczegółowej analizy dokumentacji finansowo-księgowej spółdzielni, udało się wytypować podejrzaną i postawić jej zarzuty. Kobieta, odpowiedzialna za ewidencję wpływów, przywłaszczała część gotówki.

Śledczy ustalili, że proceder trwał ponad dwa lata, od maja 2022 roku do października 2024 roku. Straty spółdzielni zostały oszacowane na blisko 1,5 miliona złotych.

Podejrzana usłyszała zarzuty przywłaszczenia mienia znacznej wartości. Kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.