Poznań: Rodzice skarżą się na dyrektora ZS nr 8. Wypisują swoje dzieci
W tym artykule:
Rodzice skarżą się na ZS nr 8 w Poznaniu
Na wtorkowej sesji rady miasta radni rozpatrywali skargę na dyrektora Zespołu Szkół nr 8 w Poznaniu, Tomasza Woźniaka. Skarżący to rodzice dziecka, które uczęszcza do placówki. Zarzucili dyrektorowi, że źle zarządza szkołą i nie ma kontaktu z rodzicami. Ani razu nie znalazł dla nich czasu w minionym roku szkolnym, choć o to wnioskowali.
- Ich zdaniem dyrektor nie realizuje należycie obowiązków związanych z kierowaniem placówką, co skutkuje częstym zwalnianiem uczniów z lekcji oraz licznymi zastępstwami, które prowadzą do braku ciągłości w procesie edukacyjnym - czytamy w uzasadnieniu skargi.
Radni na sesji uznali skargę za częściowo zasadną (w kwestii braku kontaktu z rodzicami). Jak się okazało, to nie jedyna skarga, która wpłynęła na dyrektora w tym roku. W 2025 roku do Rady Miasta Poznania wpłynęło łącznie 7 skarg na dyrektorów placówek oświatowych, w tym 4 skargi na dyrektora Tomasza Woźniaka. 2 skargi radni uznali za bezzasadne, 1 za częściowo zasadną, a jedna nie została jeszcze rozpatrzona. Dyrektor Woźniak jest "liderem" skarg wśród dyrektorów placówek oświatowych. W jego obronie stanęła Rada Rodziców, niektórzy rodzice i związki zawodowe funkcjonujące w placówce.
- Do mnie dzwoniło co najmniej kilka osób z prośbą o interwencję. Najwięcej na zakończenie roku szkolnego. Dzieciaki czuły się pokrzywdzone ich formą oceniania, a przede wszystkim - oceniania z zachowania - mówi Tomasz Stachowiak, radny UMP.
Telefony zaczęły się na końcówce ubiegłego roku szkolnego. Co najmniej dwoje rodziców wypisało swoje dzieci ze szkoły. Nie widzieli woli współpracy ze strony pana dyrektora.
Radni zaniepokojeni sytuacją w szkole
Radny Stachowiak twierdzi, że na początku podchodził do sprawy ostrożnie, bo "są to sprawy między rodzicem a uczniem" i często są nieco bardziej skomplikowane niż się wydaje.
- Kiedy jednak skargi zaczęły pojawiać się oficjalnie na forum Rady Miasta, to już wiedziałem, że to wszystko nie jest nadinterpretowane przez rodziców czy uczniów, ale niestety sprowadza się to do złego prowadzenia placówki - dodaje.
- Jesteśmy zaniepokojeni liczbą skarg. Do mnie też różne osoby w tej sprawie do mnie dzwoniły. Nie jest naszą rolą przesądzać o winie, ale liczba tych skarg pokazuje, że coś jest na rzeczy - podkreśla Marek Sternalski, radny UMP, przewodniczący Komisji Oświaty i Wychowania.
Nadzór pedagogiczny nad poznańskimi placówkami oświatowymi pełni Wielkopolski Kurator Oświaty, natomiast administracyjno-finansowy miasto. Zarzuty rodziców kierowane w stronę dyrektora w skargach do miasta dotyczyły braku udzielenia odpowiedzi na korespondencję, unikania przez dyrektora kontaktu ze skarżącymi oraz braku należytego wykonywania funkcji zarządzającej.
- Mam zapewnienie, że wszystkie te narzędzia, jakimi dysponuje Wydział Oświaty UMP zostaną wdrożone, aby sprawdzić wszystkie te aspekty, które stoją po stronie miasta - zaznacza Sternalski.
Dyrektor Woźniak kieruje placówką od 2022 roku, jego kadencja kończy się w czerwcu przyszłego roku - z końcem roku szkolnego.
Dyrektor się tłumaczy: Pochylamy się nad każdą uwagą
Sternalski podkreśla, że rodzice skarżą się na kwestie organizacyjne dotyczące organizacji pracy szkoły i funkcjonowania klas.
- Druga sprawa to relacje z rodzicami i sposób przeprowadzania niektórych rozmów, które wskazują, że warto byłoby sprawdzić czy pan dyrektor te rozmowy prowadzi z należytą empatią - dodaje radny.
Dyrektor Woźniak w odpowiedzi przytacza, że skargi dotyczyły uczniów i trójki uczniów, "z którymi współpraca w minionym roku szkolnym była utrudniona mimo szeregu działań wdrożonych przez dyrektora i szkołę".
- Cały czas pracujemy nad zwiększeniem efektywności z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej, ale również sytuacja na rynku pracy nauczycieli nie pomaga. Brakuje specjalistów, gdyż nie chcą pracować w szkole z uwagi na niskie wynagrodzenie - pisze dyrektor w odpowiedzi.
Podkreśla, że od 2022 roku szkoła jest w procesie zmian, których efekty są coraz bardziej widoczne m.in. wzrost liczby klas, poprawa infrastruktury szkolnej z budową nowej hali i obiektów sportowych, wysokie wyniki egzaminu ósmoklasisty czy największa liczba Nagród Prezydenta Miasta Poznania dla uczniów szkół podstawowych oraz sukcesy sportowe.
- Z każdym rokiem szkolnym stajemy się szkołą, która coraz lepiej wspiera uczniów i dba o ich dobrostan, ale wszystko funkcjonuje również wg. zasad i reguł przyjętych przez społeczność szkolną. Pochylamy się nad każdą uwagą, aby być szkołą wielkich możliwości dla swoich uczniów, a w czasach kiedy ocenia się nauczycieli natychmiast i hejtuje to zadanie jest bardzo trudne - kwituje Tomasz Woźniak.
Poprosiliśmy o komentarz kuratorium oświaty. Czekamy na odpowiedź.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: wydawca@glos.com. Dołącz do naszego kanału na Facebooku!