Ruda Śląska: Ciepło może zdrożeć nawet o 60 proc. Samorządy apelują o decyzje do ministerstwa
W tym artykule:
Ruda Śląska apeluje o zamrożenie cen ciepła
Prezydent Michał Pierończyk skierował do ministra energii apel o wprowadzenie systemowych rozwiązań osłonowych dla mieszkańców. Jak podkreślił:
"Chociaż doceniamy każdą próbę znalezienia rozwiązania, pragnę podkreślić, że prezesi spółdzielni mieszkaniowych jednoznacznie optują za innym, prostszym i skuteczniejszym mechanizmem - dalszym "zamrożeniem cen".
Samorząd wskazuje, że wzrost cen będzie szczególnie dotkliwy w miastach takich jak Ruda Śląska, gdzie technologia produkcji ciepła generuje wyższe koszty. Podwyżki sięgające kilkudziesięciu procent dotkną nawet 70 tys. osób.
Miasto ostrzega: podwyżki uderzą w mieszkańców i cele klimatyczne
Prezydent Pierończyk wskazał na główny problem - cenę gazu w kontrakcie między Węglokoks Energia ZCP a PGNiG. Zaapelował o zaangażowanie Ministerstwa Aktywów Państwowych w trwający arbitraż między tymi spółkami:
"Z nadzieją odnotowuję informację o prowadzonym pomiędzy tymi podmiotami arbitrażu, jednak aby dialog ten przyniósł jak najszybsze efekty, jednocześnie apeluję o włączenie się w ten proces Ministra Aktywów Państwowych".
Według prezes MPGM TBS w Rudzie Śląskiej Anny Stemplewskiej zaliczki na ciepło i podgrzanie wody mogą wzrosnąć od września o co najmniej 60 proc.
Prezes GSM Bytom Marek Stalmach dodał:
"Na dzisiaj jedynym rozwiązaniem jest zmiana ustawy, aby utrzymać rekompensaty do ciepła od 1 lipca do co najmniej końca 2025 r. Natomiast jesienią bieżącego roku powinny się odbyć konsultacje na poziomie ministerialnym na temat dalszych docelowych działań w tej sprawie".
Ministerstwo: "Pracujemy nad rozwiązaniem"
Minister energii Miłosz Motyka zapowiedział, że trwają analizy możliwych rozwiązań i zadeklarował:
"Na pewno będziemy planowali to tak, żeby żadnych podwyżek jednak nie było".
Motyka odniósł się również do kosztów zamrożenia cen ciepła - szacowanych nawet na 1,5 mld zł - i wskazał, że sytuacja różni się między miastami w zależności od stopnia transformacji energetycznej.
"To byłaby jedna z odpowiedzi, natomiast warto usiąść do renegocjacji i przejrzenia umów pomiędzy ciepłowniami a spółkami" - dodał minister.
Źródło: PAP
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!