Kierowcy MPK nieustannie skarżą się na utrudnienia, jakie napotykają przy wjeździe do zatoczki autobusowej przy ul. Zenitowej. Trasa po obu stronach jezdni "usiana" jest zaparkowanymi samochodami osobowymi, których kierowcy prawdopodobnie nie zdołali znaleźć miejsca na szpitalnych parkingach, a musieli stawić się w lecznicy.
Niektórzy zaryzykowali, zostawili pojazdy w bezpośrednim sąsiedztwie przystanku autobusowego, wręcz uniemożliwiając pojazdom komunikacji miejskiej wjazd do zatoczki.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
- Ja rozumiem, że to nie jest zgodne z prawem, ale przecież nikt nie parkuje tu, żeby sobie pójść na zakupy - protestuje jeden z kierowców. - Tu zatrzymują się ludzie, którzy z jakichś powodów muszą dostać się do szpitala, więc nie dla przyjemności, ale z musu.
- To była nasza akcja, ale inicjatywa jest po stronie kierowców MPK, którzy mają utrudniony wjazd w zatokę autobusową - potwierdza oficer dyżurny Straży Miejskiej. - Nie od wczoraj otrzymujemy sygnały, że kierowcy, którzy chcą dostać się do szpitala, starają się gdzieś zaparkować i niekoniecznie w miejscach dozwolonych.
Dodaje, że problem utrzymuje się od dłuższego czasu, strażnicy niemal codziennie otrzymują zgłoszenia od kierowców MPK i niemal codziennie podejmują interwencję.
Marek Kruk, zastępca komendanta Straży Miejskim w Rzeszowie potwierdza, że w trakcie poniedziałkowej akcji odholowano na lawetach dwa nieprawidłowo parkujące pojazdy.
- To miejsce na ulicy Zenitowej wyraźnie jest oznakowane znakiem zakazu postoju i opatrzone dodatkowo znakiem T-24, ostrzegającym, a w zasadzie informującym, że pojazd może być z tego miejsca odholowany - przypomina. - Można zrozumieć desperację niektórych kierowców, ale tu już nie chodzi tylko o autobusy miejskie, ale także karetki, pojazdy służb ratowniczych, które mają na tej drodze utrudniony dojazd.
I nie jest to pierwsza, ani zapewne ostatnia, taka akcja strażników miejskich. Choć Marek Kruk również liczy na to, że gdy powstanie planowany szpitalny parking wielopoziomowy, problem parkowania w sąsiedztwie szpitala się rozwiąże.