Seniorzy z Koszalina stracili 270 tysięcy złotych. Myśleli, że do domu wpuszczają lekarkę i pielęgniarkę
Jak relacjonuje Monika Kosiec, oficer prasowa koszalińskiej komendy, fałszywe medyczki twierdziły, że przeprowadzają badania domowe u osób starszych. Ich wygląd, sposób mówienia i zachowanie nie wzbudziły podejrzeń gospodarzy, którzy zgodzili się wpuścić je do domu: - W rozmowie kobiety umiejętnie zdobywały zaufanie seniorów, wypytując o stan zdrowia, przyjmowane leki oraz – co najgorsze – o posiadane oszczędności. Udając troskę i profesjonalizm, przeprowadzały pozorowane badanie. Jedna z kobiet, podająca się za lekarkę, miała na twarzy maseczkę ochronną, co dodatkowo utrudniało jej identyfikację. W tym samym czasie druga – jak podejrzewają funkcjonariusze – przeszukiwała mieszkanie.
Dopiero po wyjściu kobiet seniorzy zorientowali się, że zniknęła gotówka, którą przechowywali w domu. Całe ich oszczędności życia, wynoszące aż 270 tysięcy złotych. O sprawie zostali natychmiast powiadomieni policjanci.
Według zeznań pokrzywdzonych, kobiety były w wieku około 40–45 lat. Ich rysopisy są obecnie analizowane przez funkcjonariuszy.
Policjanci radzą jak nie dać się oszukać:
Tego typu przestępstwa są coraz częstsze i bardzo często dotyczą osób starszych, które są ufne, samotne i często nieświadome zagrożenia. Dlatego Policja i służby apelują o szczególną ostrożność:
- Nie wpuszczaj do mieszkania osób obcych. Nawet jeśli podają się za lekarza, pielęgniarkę, pracownika administracji, gazowni czy policjanta – zawsze potwierdź ich tożsamość. Zadzwoń do przychodni lub instytucji, z której rzekomo pochodzą.
- Nigdy nie mów obcym o swoich oszczędnościach czy kosztownościach.Tego typu pytania powinny wzbudzić natychmiastową czujność. Pracownicy medyczni czy urzędnicy nie mają prawa ich zadawać.
- Oszczędności trzymaj na koncie bankowym, nie w domu. Gotówka przechowywana w mieszkaniu to ogromne ryzyko. W przypadku kradzieży często nie da się jej odzyskać.
- Rozmawiaj ze swoimi bliskimi. Jeśli masz w rodzinie osobę starszą – rozmawiaj z nią regularnie o możliwych zagrożeniach. Przypominaj, by nie ufała nieznajomym i w razie wątpliwości zawsze dzwoniła do kogoś z rodziny.
- W sytuacji podejrzenia oszustwa – dzwoń natychmiast na numer alarmowy 112.
- Apelujemy do rodzin, sąsiadów i opiekunów seniorów. Bądźmy czujni. Rozmawiajmy z naszymi bliskimi, wspierajmy ich i przypominajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Czasem jedna rozmowa może zapobiec tragedii i uchronić ich przed utratą całego dorobku życia - mówi Monika Kosiec.