Setki biegaczy na ulicach Gorzowa. „Dycha” pełna emocji i braw
Nadwarciańska Dycha na stałe wpisała się do miejskiego kalendarza sportowego. W tym roku, w niedzielę 15 czerwca, odbyła się jubileuszowa 10. edycja imprezy. Na liście startowej znalazło się blisko 500 osób.
Bieg wystartował z Bulwaru Zachodniego, potem zawodnicy ruszyli przez most Staromiejski, ulicę Fabryczną i dotarli do stadionu żużlowego, gdzie czekał ich pomiar sprintu na 300 metrów. Powrót prowadził przez ulice Śląską, Wawrzyniaka, Przemysłową i Spichrzową, aż do mety przy Wildomie. Do pokonania były dwie pętle po pięć kilometrów – dobrze znane, ale jak zawsze wymagające.
Gorzowianie w czołówce
Na dystansie 10 kilometrów najszybszy był gorzowianin Michał Hulewicz, który dotarł do mety z czasem 34:20. Za nim finiszowali Marek Bednarski (35:14) i Aleksander Wostal z Zielonej Góry (35:53).
Wśród kobiet najlepszy czas uzyskała Angelika Mach z Goleniowa – 39:52. Drugie i trzecie miejsce zajęły gorzowianki Katarzyna Ślusarczyk (40:08) i Anna Serczyńska (41:06).
Debiut pięciu kilometrów i owacje dla seniorów
Po raz pierwszy można było wybrać krótszy dystans – jedną pięciokilometrową pętlę. Skorzystało z tego 30 osób. Najszybszy był Paweł Stojanowski z Gorzowa (17:51), za nim dobiegli Łukasz Rojewski z Gralewa (19:06) i Karolina Śmigielska z Kłodawy (21:27).
W tym biegu nie chodzi tylko o czas, a najlepiej pokazali to ci, którzy mieli powyżej 60 lat. Przebiegli całą trasę i zgarnęli największe owacje. Robert Sikora z Barlinka (rocznik 1962) ukończył 10 km w 43:25. Grażyna Chmielewska z Różanek (rocznik 1960) dobiegła do mety w 1:11:21. Dla wielu kibiców to właśnie oni byli bohaterami dnia.