Siemianowice Śląskie: Brutalnie zabił matkę. Daniel S. usłyszał wyrok
Informację o nieprawomocnym wyroku przekazał we wtorek Miłosz Bystrzycki z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Sąd wymierzył oskarżonemu karę zgodną z wnioskiem prokuratora. Śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Siemianowicach Śląskich.
Do zabójstwa doszło w nocy z 25 na 26 lutego br. w jednym z siemianowickich mieszkań, w którym Daniel S. mieszkał z matką. "Gdy kobieta spała w swoim łóżku, mężczyzna zabrał z kuchni dwa noże kuchenne i udał się do jej sypialni, gdzie zadał jej szereg ciosów, (..) na skutek czego pokrzywdzona zmarła. Następnie sprawca zadzwonił na numer alarmowy" - opisywał prok. Bystrzycki w komunikacie.
Wysłani na miejsce policjanci zatrzymali S. Po przedstawieniu zarzutu w prokuraturze został on aresztowany. Przyznał się do winy, jednak nie wyjaśnił, jakimi motywami kierował się zabijając matkę. Przeprowadzone badania wykazały, że w chwili zbrodni był w pełni poczytalny. Nie działał także pod wpływem alkoholu ani narkotyków.
Daniel S. był już wcześniej karany kilkanaście razy,
Jak wynika z informacji z prokuratury, Daniel S. był w przeszłości 11 razy karany za różnego rodzaju przestępstwa, w tym oszustwa i fałszowanie dokumentów. Jakiś czas temu wyjechał do Wielkiej Brytanii. Ostatniej zbrodni dopuścił się zaledwie dwa tygodnie po wyjściu więzienia.
Po ustaleniu miejsca jego pobytu i wdrożeniu do wykonania orzeczonych wobec niego kar pozbawienia wolności, odbywał je początkowo na terenie Wielkiej Brytanii, a następnie - w związku z decyzją o ekstradycji - od lipca 2023 r. w Polsce. Ze swoją matką zamieszkał po opuszczeniu zakładu karnego.
Oprac. PAP