Skierniewice: Ponad 3 promile i jazda slalomem po wiejskich drogach
Dzięki czujności mieszkańca powiatu skierniewickiego nie doszło do tragedii na drodze. Kiedy zauważył, że jeden z samochodów porusza się całą szerokością jezdni nie czekał, tylko zaczął działać.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | DAREK11
Natalia Zwolińska
Został zatrzymany dzięki czujności innego kierowcy
- Do Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach wpłynęło zgłoszenie o podejrzeniu nietrzeźwego kierującego poruszającego się po terenie gminy Maków. Na miejsce natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze. Policjanci ustalili, że w pojeździe marki Volkswagen znajdował się 62-letni mieszkaniec Skierniewic. Został on ujęty przez innego kierującego - mówi młodszy aspirant Aneta Placek, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Skierniewicach.
Zgłoszenia dokonał mieszkaniec gminy Lipce Reymontowskie. To on zauważył jadący przed nim samochód, który nie trzymał toru jazdy i poruszał się w sposób wskazujący, że kierowca może być pod wpływem alkoholu. 46-latek postanowił zareagować - przez pewien czas obserwował pojazd, a gdy volkswagen się zatrzymał podszedł wraz z innym kierującym do podejrzanie zachowującego się kierującego. Od 62-letniego kierowcy volkswagena wyczuwana była silna woń alkoholu, w związku z czym świadkowie natychmiast powiadomili policję.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Wydmuchał ponad trzy promile!
- Przybyli na miejsce funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości kierującego - wynik wykazał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Mężczyzna jeszcze dziś usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości - mówi młodszy aspirant Placek.
Zgodnie z art. 178a § 1 Kodeksu karnego, prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem. 62-letniemu mieszkańcowi Skierniewic grozi:
- kara do 3 lat pozbawienia wolności,
- zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres do 15 lat,
- świadczenie pieniężne w wysokości do 60 000 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.