Skrzynie ratunkowe dla zachodniopomorskiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża od niemieckich partnerów
Zachodniopomorski oddział Polskiego Czerwonego Krzyża otrzymał od bliźniaczej organizacji humanitarnej w Niemczech dwa zestawy edukacyjne (po sześć skrzyń każdy), które pokażą dzieciom i młodzieży, jak się zachowywać w sytuacjach kryzysowych.
Jeden zestaw składa się sześciu skrzyń (cztery wielkie i dwie mniejsze). Są wyposażone w materiały i pomoce dydaktyczne oraz szczegółowe konspekty ułatwiające przeprowadzanie zajęć. Każda skrzynia ma inne przeznaczenie.
Pierwsza z przekazanych PCK skrzyń zatytułowana jest "Kuchnia Polowa". Jest w niej m.in. woda pitna, kuchenki gazowe, palniki, butle gazowe. Dzięki sprzętowi w niej zapakowanemu, młodzież dowie się jak używać kuchenkę, jak zagotować wodę i jak ją filtrować, by była zdatna do picia itp.
Druga skrzynia: "Black - out". Ma pomóc w sytuacji, kiedy zabraknie prądu - zimą i latem, czyli, kiedy zagrożone są urządzenia chłodzące (lodówki) a w konsekwencji żywność oraz, kiedy jest zimno. W skrzyniach są więc koce termiczne, plandeki ochronne i śpiwory. Na zajęciach prowadzący ma pokazać, jakie są sposoby rozpalania ognia. Przy okazji jest mowa, co to jest detektor dymu i jak działa.
"Indywidualny pakiet ratunkowy". Ta skrzynia przeznaczona jest do przeprowadzenia zajęć: jak powinien być wyposażony plecak alarmowy, w sytuacji kiedy będziemy musieli na dłuższy czas opuścić dom. I odwrotnie, jak się przygotować do sytuacji, kiedy zostaniemy zmuszeni do pozostania w domu - co powinniśmy mieć, by w nim przetrwać.
Następne skrzynie: "Klimat", "Alarm" i "Komunikacja alarmowa".
- Cudowny projekt - twierdzi Jolanta Łaskarzewska, dyrektorka Zachodniopomorskiego oddziału Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Szczecinie.
- Skrzynie wyposażone są w materiały i sprzęt umożliwiający pomoc sobie i bliskim w sytuacjach kryzysowych. Sześć skrzyń, a w nich różne wyposażenie adekwatne do zagrożeń, na jakie się możemy natknąć w codziennym życiu.
Niemiecki Czerwony Krzyż przekazał stronie polskiej dwa sześcioskrzyniowe moduły - jeden pozostanie w Szczecinie, drugi trafi do Koszalina. Nasi wolontariusze już są przeszkoleni - teraz będą uczyć kolejnych wykładowców.
- Nasza oferta zostanie wkrótce wysłana do szkół w całym województwie - zapewnia dyrektor Łaskarzewska.
- Pokazy, w czasie których można będzie wykorzystywać skrzynie "katastroficzne" warto też organizować podczas lokalnych imprez masowych, festynów, koncertów...
Wszystkie materiały edukacyjne będą także dostarczone w formie elektronicznej - są przetłumaczone na język polski. Być może więc część z nich zostanie teraz powielona.
Koszt jednego zestawu ponad 7,5 tys. euro.
Skrzynie zostały przekazane w sobotę (2 sierpnia). W uroczystości zorganizowanej w siedzibie PCK przy al. Wojska Polskiego wziął udział m.in. Adam Rudawski, wojewoda zachodniopomorski, burmistrz Wismaru i szefowie lokalnych oddziałów czerwonego krzyża.