Śląskie: Kobieta wjechała w jadący pociąg. Urwało jej cały przód, ale i tak miała mnóstwo szczęścia
W poniedziałek, tuż przed godziną 16.00, na przejeździe kolejowym między Krzyżanowicami a Rożkowem doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Pociąg osobowy relacji Racibórz–Chałupki uderzył w samochód marki Renault, którym kierowała 30-letnia kobieta.
Jak ustalili policjanci, kierująca wjechała na tory mimo włączonego czerwonego sygnału. W tym samym czasie przejazd pokonywał pociąg, w którym podróżowało pięciu pasażerów. Doszło do zderzenia, ale na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Na miejscu pracowały służby ratunkowe oraz policja. Przejazd był całkowicie zablokowany, a ruch kolejowy odbywał się tylko jednym torem.
30-letnia mieszkanka powiatu raciborskiego, uznana za sprawczynię zdarzenia, została ukarana mandatem karnym.
Policja przypomina, że to już drugie podobne zdarzenie w powiecie raciborskim w ostatnim czasie. Funkcjonariusze apelują o ostrożność i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych, które w przypadku lekkomyślności mogą stać się miejscem tragedii.