Sosnowiec: Policja zastrzeliła agresywnego mężczyznę. Wiadomo kim był napastnik, który zaatakował policjantów. Wszystko nagrały kamery

Nie milkną echa dramatycznych wydarzeń, jakie rozegrały się w nad ranem 31 lipca w Sosnowcu. Policjanci użyli broni palnej, kiedy ruszył na nich mężczyzna z metalową rurką w kształcie maczety. Postrzelony napastnik trafił do szpitala, gdzie zmarł. Prokuratura w Sosnowcu prowadzi obecnie dwa śledztwa w tej sprawie. Jeszcze dziś mamy poznać wyniki sekcji zwłok mężczyzny, który zmarł po policyjnej interwencji.
policja, drony policyjneWirtualna Polska
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Piotr Sobierajski

Prokuratura wyjaśnia, dlaczego mieszkaniec Skoczowa znalazł się w Sosnowcu

Wszystko działo się błyskawicznie. Agresywny napastnik trzymał w ręce rurkę przypominającą maczetę, którą wcześniej, według relacji świadków, miał uszkodzić co najmniej kilka zaparkowanych aut i autobus komunikacji miejskiej. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci nie reagował na ich plecenia, wtedy padły strzały. Było ich pięć.

Jak się okazało mężczyzna to 45-letni mieszkaniec Skoczowa w województwie śląskim, oddalonego od Sosnowca o około 80 kilometrów. Prokuratura ustala teraz, co robił w tym mieście i dlaczego zachowywał się agresywnie, niszcząc samochody.

Dowiedzieliśmy się, że jeszcze dziś (1 sierpnia) sosnowiecka prokuratura zaplanowała czynności z udziałem osób, które znały zmarłego mężczyznę.

- To są osoby z jego otoczenia. Chcemy ustalić m.in. co robił wcześniej i w jakich okolicznościach znalazł się w Sosnowcu - mówi prokurator Bartosz Kilian z Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.

Sekcja zwłok i liczne badania

Ciało 45-latka zostało 1 sierpnia poddane sekcji zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Przeprowadzone zostaną także badania toksykologiczne, które mają dać odpowiedź na pytanie czy nie znajdował się pod wpływem środków odurzających. Przedmiot, którym niszczył pojazdy, został także zabezpieczony przez śledczych do dalszych badań.

- Sekcja zwłok trwa. Będziemy mieć wkrótce pierwsze informacje w tym aspekcie. Dowiemy się między innymi, ile pocisków trafiło w tę osobę. Na pisemną opinię trzeba będzie poczekać kilka dni. Sprawdzamy także, czy nie zaistniały w tym przypadku jakieś inne mechanizmy, które mogły przyczynić się do zgonu - mówi prokurator Bartosz Kilian.

Jednocześnie śledczy czekają na wyniki badań toksykologicznych. Te mogą być znane za kilkanaście dni.

- Chcemy jak najszerzej zbadać tez zakres, ten panel toksykologiczny jest dość szeroki. Przeprowadzone zostanie także badanie histopatologiczne, które da nam odpowiedź na pytanie czy tego człowieka nie trawiły jakieś choroby - podkreśla prokurator.

Prokuratura w Sosnowcu prowadzi dwa śledztwa

Prokuratura w Sosnowcu wyjaśnia obecnie wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Wszczęła dwa osobne postępowania. Pierwsze dotyczy spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego zgonem mężczyzny, poprzez przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy policji. Drugie śledztwo dotyczy zniszczenia mienia oraz czynnej napaści na funkcjonariuszy policji. Te dwa śledztwa są prowadzone dwutorowo i jednocześnie.

W każdym przypadku użycia broni palnej jest wszczynane postępowanie w celu zbadania przesłanek do oddania strzałów i czy zostały dochowane wszystkie związane z tym procedury.

- Nie stwierdzamy żadnych podstaw do tego, by policjanci, którzy brali udział w tej interwencji, zostali zawieszeni w czynnościach służbowych. Z tego, co wiemy, nie ma również takiej inicjatywy ze strony Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu. Kluczowe dla śledztwa w tej sprawie będą między innymi zabezpieczone zapisy z kamer monitoringu. Co ważne, interweniujący policjanci wyposażeni byli w tak zwane kamery nasobne, które rejestrowały dokładnie przebieg całego zdarzenia - podkreśla Bartosz Kilian.

Wybrane dla Ciebie

Poranny pociąg z Gorzowa do Kostrzyna jednym z najczęściej odwoływanych. W lipcu padł nowy rekord
Poranny pociąg z Gorzowa do Kostrzyna jednym z najczęściej odwoływanych. W lipcu padł nowy rekord
Warszawa: Akcja policji w Ursusie. Celowali atrapą broni do kierowców i załogi policji. Dwie osoby zatrzymane
Warszawa: Akcja policji w Ursusie. Celowali atrapą broni do kierowców i załogi policji. Dwie osoby zatrzymane
Dachowanie samochodu na trasie S8. Kierowca odmówił badania alkomatem
Dachowanie samochodu na trasie S8. Kierowca odmówił badania alkomatem
Mieścisko: Kilka tysięcy przejechanych kilometrów - podsumowanie debiutu w Rowerowej Stolicy Polski
Mieścisko: Kilka tysięcy przejechanych kilometrów - podsumowanie debiutu w Rowerowej Stolicy Polski
Bydgoszcz: Takie miasto pamięta emerytka. Z Jutrzenki obserwowała zakochane pary na ławkach
Bydgoszcz: Takie miasto pamięta emerytka. Z Jutrzenki obserwowała zakochane pary na ławkach
Tu wydobywano tony złota i trucizny. W zawalonych sztolniach znajdziemy "złoto Wrocławia"? Odkrywamy tajemnice kopalni w Złotym Stoku
Tu wydobywano tony złota i trucizny. W zawalonych sztolniach znajdziemy "złoto Wrocławia"? Odkrywamy tajemnice kopalni w Złotym Stoku
Wierzbica: Niedzielny targ pełen ludzi. Kolorowe stoiska, głośni sprzedawcy i duży wybór odzieży
Wierzbica: Niedzielny targ pełen ludzi. Kolorowe stoiska, głośni sprzedawcy i duży wybór odzieży
Kraków: Ironman 70.3. Wielkie święto triathlonowe przyciągnęło wyczynowców i amatorów. 1700 osób na wymagającej trasie!
Kraków: Ironman 70.3. Wielkie święto triathlonowe przyciągnęło wyczynowców i amatorów. 1700 osób na wymagającej trasie!
Piaseczno: Kosztowna nocna przejażdżka z promilami
Piaseczno: Kosztowna nocna przejażdżka z promilami
Toruń: Wesprzyj schronisko z Centrum Zakątek. Co jest zbierane podczas akcji?
Toruń: Wesprzyj schronisko z Centrum Zakątek. Co jest zbierane podczas akcji?
Piaseczno: Pijany Ukrainiec wjechał pod auto na elektrycznej hulajnodze. Dostał 2500 złotych mandatu
Piaseczno: Pijany Ukrainiec wjechał pod auto na elektrycznej hulajnodze. Dostał 2500 złotych mandatu
Poznań: Koniec z przejazdem przez tory – rusza rozbiórka
Poznań: Koniec z przejazdem przez tory – rusza rozbiórka