Spacer ornitologiczny w Radomsku. Wzięło udział 30 osób

Na zaproszenie Stowarzyszenia Ornitologicznego do udziału w Spacerze Ornitologicznym w Radomsku odpowiedziało niemal 30 osób. W niedzielę, 25 maja, cała grupa, uzbrojona w lornetki i aparaty fotograficzne, mogła bliżej zapoznać się z latającymi mieszkańcami miasta. Najmłodszy uczestnik spaceru ma 3 latka!

- Chcemy edukować i to jest najważniejsze. Mamy bardzo duże problemy z populacją ptaków w Polsce i taki spacer ma na celu pokazanie, jak nasza działalność wpływa na ich życie i jak możemy im pomóc, ponownie zaprosić do naszych miast – mówi Artur Kołodziejczyk z Radomszczańskiego Stowarzyszenia Ornitologicznego w Radomsku. - Bo ptaki nam pomagają. Zjadają na przykład niesamowite ilości owadów, więc nie potrzebujemy chemii… A ptaki w miastach tracą swoje siedliska. Mnóstwo i w zastraszającym tempie. Wystarczy podać przykład wróbla.

Spacer Ornitologiczny w Radomsku rozpoczął się w Parku Solidarności. Następnie grupa przeszła do Parku Świętojańskiego. A jakie ptaki udało się podejrzeć? Gawrony, szpaki, gołębie, jerzyki, sroki, piegże, trznadle… Udało się nawet wypatrzyć sowę uszatkę na jednym z drzew w Parku Solidarności. A wraz z oglądanymi ptakami można było usłyszeć mnóstwo ciekawostek z ich życia.

Kolejny taki spacer, jak zapewniają członkowie Stowarzyszenia Ornitologicznego, odbędzie się pod koniec wakacji.