Śrem: Minęło 86 lat od wybuchu II wojny światowej. Śremianie pamiętają o tej ważnej rocznicy
Śremianie uczcili pamięć o 86. rocznicy wybuchu II wojny światowej
Ten globalny konflikt zbrojny pochłonął miliony ludzkich istnień. Osiemdziesiąt sześć lat temu, 1 września 1939 roku hitlerowskie Niemcy zaatakowały Polskę. Pierwsze bomby spadły około godziny 4:40 na miasto Wieluń. Kilka minut później "Schleswig-Holstein" otworzył ogień w kierunku polskiej placówki na Westerplatte. Wojenna zawierucha nie ominęła również Śremu.
W kolejną rocznicę tamtych tragicznych wydarzeń przedstawiciele władz samorządowych, służb mundurowych, instytucji i stowarzyszeń oraz uczniowie szkół i przedszkoli uczcili pamięć o tamtych wydarzeniach. Tegoroczne uroczystości odbyły się przy Pomniku Żołnierza Polskiego, który znajduje się w śremskim Parku im. Powstańców Wielkopolskich 1918-1919.
Dyrektor Muzeum Śremskiego: Musieliśmy długo odbudowywać Polskę i Śrem
Uroczystość rozpoczęło wciągnięcie flagi państwowej na maszt i odśpiewanie hymnu. Następnie Mariusz Kondziela, dyrektor Muzeum Śremskiego przypomniał, jak wyglądały pierwsze dni drugiej wojny światowej w naszym mieście. Żołnierze Wermachtu dotarli do Śremu 8 września 1939 roku.
- Niemieccy okupanci przejęli władzę w mieście, rozpoczął się terror, zsyłki, wywózki do pracy. Rozpoczęły się morderstwa, tortury. Wreszcie 20 października przyniósł zastraszające egzekucje w wielu miastach Wielkopolski. Śremianie przeżywali tę wojnę cierpiąc i trzeba tutaj powiedzieć, o przyczynie wojny, którą zwykle rozpoczynają imperialne mocarstwa. To były hitlerowskie Niemcy, a później sowiecka Rosja, która dobiła Polskę agresją z 17 Września. Wojna przyniosła skutki katastrofalne zarówno społecznie, jak i ekonomicznie trwały długo. Musieliśmy długo odbudowywać Polskę i Śrem - zwrócił się do zebranych.
W pierwszych dniach okupacji w Śremie hitlerowcy zniszczyli Pomnik Powstańców i Wolności
Jak dodał w swoim wystąpieniu dyrektor Muzeum Śremskiego, w pierwszych dniach niemieckiej okupacji w Śremie został zniszczony Pomnik Powstańców i Wolności, który powstał w 1925 roku.
- Był nośnikiem olbrzymich treści patriotycznych w okresie międzywojennym. Niemcy po trzrzech dniach obecności w Śremie dokonali aktu zniszczenia tego pomnika. W tym roku przypada setna rocznica jego budowy. Muzeum Śremskie przygotowuje rodzaj happeningu, który upamiętni to wydarzenie 15 listopada bieżącego roku - zdradził Mariusz Kondziela.
Tradycyjnie kulminacyjnym momentem uroczystości było złożenie kwiatów przy Pomniku Żołnierza Polskiego. Uroczystość uświetniła Orkiestra Towarzystwa Muzycznego im. Mariana Zielińskiego w Śremie. Warto dodać, że o godz. 4:45 przy pomniku pojawili się członkowie Stowarzyszenia Twórzmy Przyszłość, którzy również uczcili 86. rocznicę wybuchu drugiej wojny światowej.