Stalowa Wola: Salmonella w przedszkolu. Placówka zamknięta do odwołania
Po otrzymaniu informacji o zatruciu Sanepid natychmiast skontrolował placówkę, przeprowadzi analizę dostaw, warunków przechowywania surowców, półproduktów, środków spożywczych oraz jadłospisów.
- Niestety trudno będzie dociec co było źródłem zakażenia. Pierwsze zachorowania, jak wynika z wywiadu, miały miejsce już w środę 17 września. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy dopiero w poniedziałek ze szpitala. Próbki żywności są przechowywane 72 godziny, więc pobraliśmy tylko te, które były dostępne - wyjaśnia lekarz medycyny Stanisław Pieprzny, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny.
Przypuszcza się, że źródło zakażenia będzie miało związek z żywnością lub sposobem przygotowania. Do zakażenia doszło bowiem w dwóch rożnych grupach, a wspólnym mianownikiem są posiłki.
Na szczęście u zakażonych osób objawy są łagodne lub nie występują w ogóle. Jednak wykryty przypadek zakażenia u dziecka powoduje to, że zbadać się i poddać ewentualnemu leczeniu muszą wszyscy domownicy.
Inspektor Sanitarny Stanisław Pieprzny mówi, że przypadek ten ma charakter incydentalny i bardzo dawno nie było zakażenia salmonellą na naszym terenie.
Działalność przedszkola została wstrzymana od 22 września do odwołania. Informacja pojawiła się w poniedziałek w godzinach popołudniowych na stronie internetowej przedszkola.
Decyzją Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Stalowej Woli działalność przedszkola zostaje wstrzymana od 22.09.2025r. do odwołania - napisano.
Jest komunikat, że placówka czeka na decyzję Sanepidu, tymczasem tam usłyszeliśmy, że jeżeli zostaną przedstawione dokumenty, chodzi głównie o dezynfekcję obiektu, (która się już odbyła), nie będzie przeciwwskazań do ponownego otwarcia.