Wałdowo Szlacheckie: Stowarzyszenie "Q Przyszłości" świętowało 15-lecie działalności
Oficjalnie wpis do Krajowego Rejestru Sądowego dokonany został 31 sierpnia 2010 roku.
- Chcieliśmy coś zrobić dla naszej wsi. Wie pani jakie było nasze pierwsze działanie? - wspomina wiceprezes Katarzyna Klucznik w rozmowie z "Pomorską". - W kilka kobiet umówiłyśmy się i upiekłyśmy ciasta, które sprzedałyśmy na dożynkach. Te pieniądze przekazałyśmy ówczesnemu sołtysowi, Andrzejowi Ząbkowi, który pomógł nam uprzątnąć wielką skarpę, która "służyła" jako składowisko różnych odpadów. Wszystko powywoził i tylko "skasował" nas za paliwo. Wyczyścił te skarpę, a my zyskaliśmy fajne miejsce do wykorzystania na sąsiedzkie spotkania.
Renata Wiśniewska, sekretarz stowarzyszenia dodaje: - Wymyśliłyśmy, że będzie to Zielona Wałdowska Dolina. Dbamy o nią, pielimy, upiększamy. To nasze zielone "serce" wsi.
Kolejno z inicjatywy Stowarzyszenia "Q Przyszłości" w Wałdowie Szlacheckim powstawały w ramach pieniędzy pozyskanych z różnych konkursów dedykowanym stowarzyszeniom m.in. siłownie napowietrzne (jedne z pierwszych w gminie Grudziądz i regionie), świetlica.
- Przeprowadziłyśmy wiele akcji upiększania wsi. Chciałyśmy iść w sport, rekreację aby ludzie wyszli z domów. Podejmowałyśmy wiele działań charytatywnych. W sumie przez 15 lat zrealizowaliśmy 16 projektów z różnych obszarów działania - podsumowują nasze rozmówczynie.
Jak sięgają działaczki "Q Przyszłości" pamięcią wstecz, nazwa miała kojarzyć się, symbolizować nowoczesność i innowacyjność. Bolączką przez długi czas było brak siedziby. Stowarzyszenie korzystało z uprzejmości podstawówki w Wałdowie Szlacheckim, gdzie mogło się spotykać. Gdy udało się pozyskać i odnowić budynek pod świetlicę wiejską, tutaj urządzono biuro stowarzyszenia.
"Brakuje nam świeżej krwi"
Lila Elwertowska, prezes: - Jestem dumna jestem przede wszystkim ze zmian jakie są w naszej wsi, naszej małej ojczyźnie. To jest nasze i tu zostanie. Jakiekolwiek środki, które pozyskiwaliśmy w ramach projektów były inwestowane czy to w małą architekturę, świetlicę czy szkołę. Co spojrzę w różne miejsca to mam satysfakcję, że udało się wiele zrobić rzecz naszych mieszkańców.
Plany na kolejne 15 lat i jeszcze więcej? - Brakuje nam świeżej, młodej krwi. Moim marzeniem byłoby to, aby dołączyli do nas młodzi - mówi Lila Elwertowska. Z kolei Renata Wiśniewska dodaje: - Dalej będziemy upiększali wieś, a ponadto planujemy działania prozdrowotne, kulturalne i stawiamy na integrację, gdyż miejscowość się rozrasta, przybywa nowych mieszkańców i warto się nawiązywać nowe relacje. Także chcemy w dalszym ciągu kłaść nacisk na inicjatywy związane z naszymi seniorami.
Obecnie Stowarzyszenie "Q Przyszłości" liczy około 30 członków. W zarządzie są także: Elżbieta Rumińska (skarbnik) i członkini Janina Maliszewska.
Jubileusz 15-lecia Stowarzyszenia "Q Przyszłości" był okazją do spotkania i wspominania. Do świetlicy w Wałdowie Szlacheckim przybyli członkowie, zarząd, przyjaciele i przedstawiciele władz samorządowych. Były przemówienia, prezenty, gratulacje i tort.
"Tworzycie istotny element łańcucha realizacji potrzeb społecznych"
Adam Olejnik, starosta grudziądzki podkreślał: - W powiecie grudziądzkim zarejestrowanych jest ponad 160 stowarzyszeń działających w różnych zakresach. Wszystkie one wypełniają ważne potrzeby społeczne. Najstarszymi są OSP. Jesteście jedną z ważnych organizacji na mapie powiatu i kraju. Tworzycie istotny element łańcucha realizacji potrzeb społecznych.
Andrzej Rodziewicz, wójt gminy Grudziądz: - Bez waszego zaangażowania nie dałoby rady stworzyć tylu ważnych i wspaniałych akcji, inwestycji dla tej miejscowości. Życzę sobie i wam dalszej takiej działalności prospołecznej.
Spotkanie "urodzinowe" było także okazją do wspomnienia osób, które były związane ze Stowarzyszeniem "Q Przyszłości", ale już odeszły...