Susza już dokucza rolnikom w Kujawsko-Pomorskiem, a idzie wielki upał
- W fazie krzewienia zboże wyglądało jeszcze jako tako, ale po źdźble już widać, że wielkich zbiorów nie będzie - ubolewa rolnik z powiatu brodnickiego. - Do tego na liściach pokazało się mnóstwo mszyc, które dodatkowo osłabiają rośliny. Mój kuzyn ma podobnie. On posiał pszenicę i też narzeka, że liście zwijają się i żółkną. Fakt, że sialiśmy dosyć późno, ale wszyscy wiedzą, jaka w tym roku była wiosna. Nie dało się tego zrobić wcześniej.
Zboża jare zagrożone w 82 gminach
Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa - Państwowy Instytut Badawczy potwierdza, że zboża jare w 57 procentach kujawsko-pomorskich gmin są zagrożone z powodu niedoboru wody (82 na 144 gmin). Najgorzej jest na wschodzie i południu naszego regionu.
Suszę rolniczą w uprawach zbóż jarych IUNG stwierdził w 365 polskich gminach, co stanowi 15 procent ogólnej liczby gmin w kraju. Największy problem jest w województwie zachodniopomorskim (70 proc. gmin).
Powtarzająca się rok do roku susza sprawiła, że większość rolników stawia na zboża ozime. Jednak i one mają problemy ze wzrostem z powodu suszy.
- W uprawach zbóż ozimych warunki suszy rolniczej stwierdzono w 254 gminach, co stanowi ponad 10 procent liczby gmin w kraju - podaje IUNG.
W tym wypadku najgorzej jest w Zachodniopomorskiem (66 proc. gmin), kujawsko-pomorskie jest na drugim miejscu, gdzie zagrożone są uprawy w 57 gminach (40 proc.).
W 25 gminach w naszym regionie IUNG odnotował też niedobór wody w uprawach truskawek.
- Prognozy wskaźnika intensywności suszy dostępne w portalu Clim4Cast wskazują na poprawę warunków w północno-zachodniej Polsce w nadchodzących dniach, natomiast we wschodniej części kraju przewiduje się ich pogorszenie - uczula IUNG. - Jednocześnie analizy nadal wykazują znaczny deficyt wody w głębszych warstwach gleby (0-200 mm). W kolejnych dniach prognozowane są również okresy wysokich temperatur, które mogą prowadzić do stresu cieplnego roślin.
Bardzo gorąca środa, w czwartek upał
Najgorętszy ma być czwartek. - Po bardzo ciepłej nocy, miejscami tropikalnej z temperaturą minimalną powyżej 20 stopni Celsjusza, prognozujemy upalny dzień - podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. - Temperatura maksymalna może wynieść od 31 do 35 stopni Celsjusza. Nieco chłodniej będzie tylko nad morzem i na Pomorzu, od 22 stopni C do 27 stopni C. Jednocześnie po południu na zachodzie kraju zaznaczy się front chłodny z przelotnymi opadami deszczu i burzami, które mogą być gwałtowne. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na północy porywisty, z kierunków zachodnich.
W kolejnych latach rolnicy muszą się nastawić na coraz wyższe temperatury powietrza.
- Obserwujemy systematyczne ocieplenie się klimatu - w tempie ok. 0,32 stopni Celsjusza na 10 lat - informuje IMGW. - Rok 2024, z temperaturą powietrza wynosząca aż 10,9 st. Celsjusza, był najcieplejszym w historii pomiarów w naszym kraju (anomalia +2,2 stopnia C), a pierwsze pięć miesięcy obecnego roku, mimo wyjątkowo chłodnego maja, także charakteryzują się dodatnią anomalią rzędu +1,0 st. Celsjusza.