Świątniki: Tradycyjne kiszenie kapusty. Była degustacja i śpiewy
Tradycyjne kiszenie kapusty w Świątnikach
Wielowiekowy, społeczny rytuał, który służył jako metoda konserwacji żywności, zapewniając zapasy na zimę, przyszedł do nas aż z Chin za sprawą Królowej Bony. Kiszenie odbywało się w dębowych beczkach i często połączone było ze wspólnym śpiewem. Podobnie było w Świątnikach, gdzie kapustę szatkowali m.in. Andrzej Jaros, burmistrz Wolborza wraz z przewodniczącym Rady Miejskiej Zbigniewem Klewinem. Poszatkowaną kapustę w dębowej beczce ubijała m.in. Elżbieta Ościk członek zarządu powiatu piotrkowskiego. Zabawa była przednia.
- Świątniki pięknie zadbały o tradycję kiszenia kapusty, mówi Andrzej Jaros, burmistrz Wolborza. Dziękuję za zaproszenie do tej wspólnej integracji. Jedzcie wszyscy kiszonki, a zdrowie będzie dopisywało.
Kiszona kapusta to bogate źródło witamin, a jej spożywanie jest zalecane przy różnych schorzeniach, takich jak choroby płuc czy wrzody. Kiszenie jest naturalnym sposobem na zabezpieczenie kapusty przed zepsuciem, zapewniając jej trwałość od jesieni do wiosny.
źródło UMiG Wolbórz